Wtorkowa sesja przyniosła nam kolejne spadki blue chipów. Tym razem największe spółki warszawskiego parkietu straciły 0,4%, kończąc notowania na poziomie 2391,0 pkt. Pod dużą kreską znalazły się również podmioty z indeksu WIG50, który spadł o niemal 1%.Przełożyło się to również na wyniki indeksu szerokiego rynku, który obniżył się o 0,6%. Lepiej zachowywały się większe europejskie rynki. DAX zamknął się o 0,6% nad kreską, a londyński FTSE o 0,3%. Nad kreską znalazł się również japoński Nikkei, który wzrósł o 0,2%. Słabiej natomiast zachowywały się rynki w USA. S&P500 spadł o 0,5%, a Nasdaq o 0,1%. Zyskują natomiast futures na amerykańskie indeksy (po ok. 0,2%). Dzisiejszy kalendarz gospodarczy wreszcie będzie bogatszy. W nocy poznaliśmy odczyt produkcji przemysłowej w Japonii. Na otwarciu sesji poznamy także wyniki PKB w Hiszpanii i Szwecji. Na ważniejsze informacje będziemy musieli jednak zaczekać do południa. Najpierw zostanie opublikowany odczyt koniunktury gospodarczej dla strefy Euro, a nieco później wskaźnik inflacji konsumenckiej w Niemczech. Głównymi wydarzeniami makro będą jednak dziś dane, które dotrą do nas zza oceanu. Zaczniemy od raportu ADP, a chwilę później czeka nas ogłoszenie wstępnych wyników PKB dla największej gospodarki świata. Wieczorem poznamy także decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych. Spodziewam się, że po neutralnym początku sesji, właśnie informacje z USA będą wpływać najmocniej na nasz rynek. Najbliższego wsparcia można oczekiwać w okolicach 2370 pkt.
pobierz pełny biuletyn