Wczorajsza sesja na WIG20 przyniosła próbę powrotnego zaatakowania poziomu 2500 pkt. Zabrakło do tego jedynie mniej niż 1 punktu. Finisz indeksu blue-chipów wypadł na 2499,3 pkt., co oznaczało wzrost o 0,8%. Wzrosty przeważały też na innych europejskich rynkach. DAX zyskał 0,2%. Ostatnio do łask inwestorów wrócił parkiet turecki. Wczoraj XU100 zyskał 1,1% a od końca lutego już ponad 30%, czyli zdecydowanie lepiej niż nasz WIG20, który na koniec lutego był wyżej niż obecnie (2519 pkt). Sesja na Wall Street kończyła się wczoraj w pobliżu zamknięć z poprzedniego dnia. Minimalnie historyczny rekord udało się poprawić na DJIA (+0,02%). Brak dziś poważniejszych danych makro. Rano kontrakty na DAX nie zmieniają się, lekko tracą futures na S&P500. Na rynkach azjatyckich większość parkietów traci nieznacznie na wartości. Na plus wyróżnia się japoński Nikkei225, który zyskał 0,5%. Od trzech sesji WIG20 próbuje sobie poradzić z okrągłym poziomem 2500 pkt i idzie to jak po grudzie. Warto tez pamiętać, że realnym technicznym oporem jest dopiero lokalny szczyt z lutego, czyli 2527 pkt. Wiele indeksów, wrzucanych do tego samego koszyka co WIG20, już się z analogicznymi poziomami uporało (XU100, BUX, RTS$).
pobierz pełny biuletyn