Bycze nastroje po posiedzeniu FOMC
Biuletyn poranny BDM
Stopy procentowe w USA, zgodnie z oczekiwaniami rynku, zostały utrzymane na dotychczasowym poziomie. Jerome Powell zaznaczył na konferencji po posiedzeniu FOMC, że nie ogłasza jeszcze zwycięstwa, byłoby to przedwczesne, a decyzja dotycząca ewentualnych obniżek stóp procentowych to kwestia przyszłości. Wykres punktowy (dot-plot), przedstawiający prognozę ścieżki stóp wg członków FOMC, pokazuje jednak obniżki w całym 2024 r. i redukcję o ok. 75 p.b. Rynek bardzo pozytywnie zareagował na gołębi przekaz Fed. S&P wzrósł o 1,4%, osiągając najwyższy poziom od stycznia’22 i jest blisko osiągnięcia historycznego szczytu. DJI również zyskał +1,4% i po raz pierwszy w swojej historii zakończył sesję powyżej poziomu 37.000 pkt. Spółki technologiczne zgrupowane w indeksie Nasdaq mają jeszcze przed sobą ponad 8% ścieżkę do osiągnięcia historycznego rekordu. Bycze nastroje widać było także na obligacjach – rentowność amerykańskich rządowych dziesięciolatek po raz pierwszy od sierpnia’23 spadła poniżej 4%. Odbiło się to na USD, który stracił wczoraj 0,75% w stosunku do EUR. Za oceanem pozytywnie zaskoczył wczoraj też odczyt inflacji PPI. W ujęciu m/m ceny pozostały bez zmian (konsensus zakładał 0,1% wzrostu), natomiast r/r inflacja producencka wyniosła 0,9% vs 1,0% ocz. Wczorajsza sesja na GPW była dosyć spokojna, główne indeksy notowały niewielkie wzrosty w oczekiwaniu na decyzję FOMC. Wyjątkiem był mWIG40, który zniżkował -0,3%. Liderami wzrostów były spółki odzieżowe (+1,9%), LPP po sesji opublikowało wyniki za 3Q’23/24, które okazały się niższe od konsensusu. O poranku Nikkei zniżkuje -0,7%, przy umacniającym się jenie. Kontrakty terminowe świecą na zielono, co może zwiastować kontynuację wczorajszych wzrostów na Wall Street przez europejskie giełdy.