Wzrosty na Wall Street, wzrok inwestorów skupiony na danych z rynku pracy

Czwartkowe notowania na rynku warszawskim zakończyły się przeceną najważniejszych indeksów. Tego dnia WIG20 przy obrotach sięgających 748 mln PLN stracił 0,9% i zatrzymał się na poziomie 2288,8 pkt. 16 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania pod kreską, z czego największą zniżkę zaliczyły takie podmioty jak: Kęty (-2,7%), Dino (-2,7%) oraz PZU (-2,0%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień spadkami odpowiednio o 0,8%/0,9%/0,3%. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIG-chemia (+2,3%), z drugiej strony najsłabiej wypadł WIG-górnictwo (-1,4%). Podczas wczorajsze konferencji, prezes NBP Adam Glapiński zakomunikował m.in., że w ciągu dwóch lat inflacja osiągnie cel inflacyjny, natomiast VAT na żywność może zmieniać inflację o 0,9 pp. Na pozostałych europejskich parkietach panowała niska zmienność. DAX i CAC40 straciły odpowiednio po 0,2%/ 0,1%, natomiast FTSE100 praktycznie nie zmienił swojego położenia względem środowego zamknięcia. Wczorajsze notowania za Atlantykiem zakończyły się wzrostami głównych indeksów. Tego dnia najlepiej poradził sobie Nasdaq, który finiszował 1,4% na plusie, dalej był S&P500 ze zwyżką na poziomie 0,8%, natomiast najsłabiej poradził sobie DJI, który zyskał skromne 0,2%. Dzisiaj przed nami szereg odczytów dotyczących amerykańskiego rynku pracy. Na rynkach azjatyckich Shanghai Composite Index kończy notowania 0,3% na plusie, a Nikkei idzie w dół o 1,7%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX świecą się na zielono, natomiast na amerykańskie indeksy oscylują w okolicach punktu otwarcia.