Dobre dane makro psują nastroje na Wall Street

Wczorajsza sesja na europejskich parkietach zakończyła się przewagą spadków. Z rodzimego parkietu WIG20 przy obrotach sięgających 1,1 mld PLN zyskał 1,2% i zatrzymał się na poziomie 2121,0 pkt. 19 z 20 polskich blue chipów zakończyło notowania nad kreską, z czego największą zwyżkę zaliczyły takie podmioty jak: JSW (+4,5%), Santander (+2,1%) oraz Kęty (+2,0%). Indeksy średnich i małych spółek finiszowały na delikatnych minusach, odpowiednio: 0,1%/0,2%. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIG-moto (+2,8%), z drugiej strony najsłabiej wypadło budownictwo (-1,2%). Na pozostałych europejskich parkietach dominowały negatywne nastroje. Tego dnia DAX finiszował ze zniżką na poziomie 1,1%, CAC40 poszedł w dół o 0,4%, a FTSE100, stracił 0,8%. W dniu wczorajszym EBC postanowił utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie (główna stopa refinansowani = 4,5%), co było zgodne z oczekiwaniami rynku. Również czwartkowe notowania za oceanem przyniosły przecenę głównych indeksów (Nasdaq -1,8%, S&P500 -1,2%, DJI -0,8%). W centrum uwagi inwestorów znajdowały się wyniki takich spółek jak Meta (-3,7%) czy IBM (+4,9%). Po sesji odczyty przedstawił Amazon (EPS = 0,94 USD vs oczekiwania na poziomie 0,58 USD) oraz Intel (EPS = 0,41 USD vs 0,22 USD konsensus). PKB USA w 3Q wzrósł o 4,9% w ujęciu zanualizowanym q/q (oczekiwano 4,5%). Dzisiaj swoje wyniki za 3Q przedstawią m.in. takie firmy Exxon Mobil czy Chevron. W Azji Shanghai Composite Index kończy notowania 0,7% na minusie, a Nikkei idzie w górę o 1,3%. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX i na amerykańskie indeksy świecą się na zielono, co może zwiastować pozytywne otwarcie na GPW.