Atak na Izrael wzbudził obawy na rynku
Biuletyn poranny BDM
Poprzedni tydzień na GPW upłynął pod dyktando niedźwiedzi. Centralnym wydarzeniem było posiedzenie RPP, w trakcie którego rada zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych o 25 p.b. Mimo delikatnego wzrostu w piątek, WIG20 w ciągu tygodnia stracił -2,4%, a WIG -1,9%. Tym razem małe i średnie spółki podążały za resztą rynku – mWIG40 spadł -2,4%, a sWIG80 -1,9%. Sektorowo świetnie poradziły sobie banki, które w ciągu pięciu sesji zanotowały +4,4% wzrostu. Powyżej punktu odniesienia tydzień zakończyły też nieruchomości (+0,4%). Mocnej przeceny natomiast doświadczyły gry (-10,7%) i energetyka (-10,6%). Na rynkach zagranicznych również dominowały spadki, natomiast były one znacznie delikatniejsze. DAX i CAC40 straciły po -1,0%, a FTSE100 -1,5%. Nieco lepiej prezentował się rynek amerykański. S&P zyskał +0,5%, Nasdaq +1,6%, natomiast DJI zniżkował -0,3%. W sobotę miał miejsce niespodziewany atak Hamasu na Izrael. Kraj oficjalnie zatwierdził, że znajduje się w stanie wojny i w związku z tym podejmie znaczące operacje wojskowe. Stany Zjednoczone wyraziły poparcie dla Izraela i wysyłają okręty wojenne na wschodnią część Morza Śródziemnego. Według Wall Street Journal, irańscy funkcjonariusze pomogli Hamasowi w zaplanowaniu ataku, co rodzi ryzyko odwetu na Teheranie. Notowania ropy po otwarciu gwałtownie wzrosły, jednak potem kurs się nieco uspokoił. Aktualnie baryłka brent notowana jest powyżej 87 USD, a WTI nieco poniżej 86 USD. Umacnia się także złoto i dolar. O poranku na rynkach azjatyckich widoczne są mieszane nastroje. Shanghai Composite po tygodniowej przerwie finiszuje w okolicach -0,6%. W Japonii notowania dzisiaj nie odbywają się z powodu święta. Kontrakty terminowe na indeksy europejskie i amerykańskie również wskazują na mieszane nastroje.