Niedźwiedzie nie odpuszczają

Wczorajsza sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się spadkami głównych indeksów. WIG20 przy obrotach sięgających 805 mln PLN stracił 0,5% i zatrzymał się na poziomie 1864,3 pkt. Tego dnia, do najsłabszych polskich blue chipów należały m.in. takie spółki jak: Pepco (-7,6%), PGE (-5,6%) czy Allegro (-3,4%). Z drugiej strony znalazły się takie podmioty jak CD Projekt (+6,9%), Asseco (+1,0%) oraz Orange (+0,6%). Również WIG / mWIG40/ sWIG80 zakończyły dzień zniżkami odpowiednio o 0,6%/1,2%/0,8%. Sektorowo najlepiej poradził sobie WIG-gry (+3,7%), z drugiej strony najsłabiej wypadła energetyka (-4,2%). Na pozostałych europejskich parkietach panowały minorowe nastroje. Tego dnia DAX finiszował ze zniżką na poziomie 1,1%, CAC40 poszedł w dół o 1,0%, natomiast FTSE100 stracił 0,5%. W dniu wczorajszym poznaliśmy odczyt inflacji w Turcji, która okazała się minimalnie niższa od oczekiwań i wyniosła 61,5% w ujęciu rocznym (vs 58,9% w sierpniu’23) vs 61,7% prognozy ekonomistów. Na Wall Steet również dominowała podaż – najsłabiej wypadł Nasdaq, który zniżkował o 1,9%, dalej był S&P500 z przeceną na poziomie 1,4%, słabą sesję zaliczył również DJI, który finiszował 1,3% pod kreską. Niedźwiedzie nastroje to efekt m.in. dalszego wzrostu rentowności jak i rosnących jastrzębich oczekiwań. Na rynku ropy kontrakty na WTI na listopad są wyceniane po 89,2 USD za baryłkę, a za USD przychodzi nam płacić 4,42 PLN. Dzisiaj w centrum uwagi inwestorów będzie decyzja RPP odnośnie stóp procentowych w naszym kraju (oczekiwana obniżka o 25 pb). Ponadto przed nami o 15:45 odczyt wskaźnika PMI dla usług z USA za wrzesień. Na rynkach azjatyckich Nikkei idzie w dół o 1,7%, ze względu święto w Chinach handel odbywa się bez udziału tamtejszych inwestorów. Od samego rana kontrakty terminowe na DAX i na amerykańskie indeksy świecą się na czerwono, co może zwiastować negatywne otwarcie na GPW.