Lekko spadkowy początek tygodnia

Poniedziałek na GPW rozpoczął się wzrostami głównych indeksów, jednak w ciągu dnia sukcesywnie spadały, ostatecznie kończąc dzień lekko poniżej punktu odniesienia. Pozytywnie wyróżniły się małe spółki, których indeks zyskał skromne +0,2%. W gronie blue chipów liderami byli JSW (+2,0%) i KGHM (+1,5%), głównie ze względu na wzrosty surowców, natomiast na końcu zestawienia ulokowali się Asseco (-3,0%), które w piątek zaliczyło +5,7% wzrostu, i Cyfrowy Polsat (-2,5%). Sektorowo liderem sesji było górnictwo (+1,5%) i nieruchomości (+1,3%). Z drugiej strony słabo radziła sobie motoryzacja (-1,5%) oraz budownictwo (-1,0%). Na rynkach zagranicznych panowały lepsze nastroje. DAX zyskał +0,4%, a S&P +0,7%. Na Wall Street dzień należał do spółek technologicznych – Nasdaq zyskał +1,1%. O poranku ropa nadal delikatnie rośnie. Kontrakty na brent dobijają do 91 USD/bbl, a WTI notowana jest po prawie 88 USD/bbl. W Azji widać mieszane nastroje. Nikkei odrabia ostatnie straty i aktualnie zyskuje +0,8%, natomiast Hang Seng i Shanghai Composite oscylują w okolicach punktów odniesienia. Kontrakty terminowe na indeksy europejskie świecą na zielono, natomiast na indeksach amerykańskich przeważają delikatne spadki. Inwestorzy czekają na jutrzejszy odczyt inflacji z USA. Konsensus zakłada wzrost CPI z 0,2% do 0,6% m/m przy zachowaniu inflacji bazowej na poziomie 0,2% m/m.