Pierwsza sesja nowego tygodnia na globalnych rynkach mijała pod znakiem umiarkowanej aktywności. W praktyce poniedziałek był dniem wolnym od obrotu kasowego w USA (Święto Pracy), co tłumiło także wymiany w Eurolandzie. Początkowo wpływ miały opublikowane w piątek dane z rynku pracy z USA, które po bliższym przyjrzeniu się okazały się mieszane. W ten sposób rynek dostrzegł zmniejszone ryzyko ponownej podwyżki stóp procentowych przez Fed, co skumulowało się z momentum wzrostowym z Azji. Dzięki temu byki rozpoczęły dzień na GPW od próby wybicia z małej konsolidacji 2055 – 2023 punktów na Wig20. Szybko jednak podaż przejęła kontrolę, ale na relatywnie niskich obrotach. Po południu zaczęły dominować lekko podażowe nastroje, w nawiązaniu do redukowania optymizmu na rynkach bazowych.
W Wig20 udało się ugrać niespełna 646 milionów złotych, gdy licznik obrotu na całym rynku ledwie pokazał 837 milionów złotych. Niskie wolumeny i płytki rynek nie uchroniły Wig20 przed relatywnie mocną na tle obrotu przeceną i na zamknięciu indeks blue chipów stracił 1,24%, co kontrastuje z kosmetycznym spadkiem np. niemieckiego DAX-a o 0,1%. Relatywnie słabo zaprezentowały się: Wig-Ukraina (-6,31% z uwagi na spadek akcji Kernel o 18,74%), Wig-Odzież (-2,62% głównie poniesione przez zniżki CCC i LPP w zakresie od -2,48% do -3,05%), Wig-Energia (-2,46% przy ciążeniu PGE o blisko -3%). Jeśli jednak na szali postawimy obroty to wówczas negatywnie zaprezentowały się krajowe banki, których subindeks stracił 1,76% poniesione na 127,62 mln zł obrotów. Z uwagi na +3,89% CDR Wig-Gry uzyskał tytuł lidera dnia ze wzrostem o 2,53%.
Z perspektywy technicznej niski obrót wpisuje się w kreślenie konsolidacji Wig20 w zakresie 2055 – 2023 pkt., aczkolwiek po zarysowanym, negatywnym Engulfingu Wig-u (-0,96%) powinno się odczuwać szeroką presję na zniżkowanie indeksu największych, krajowych spółek, stąd warto poszerzyć konsolidacyjny zakres do ok. 2060 – 1986 punktów. Konsekwencją jest przymus czekania na decyzję rynku o kierunku wybicia Wig20 z zawieszenia i przyjęcie założenia, iż zapewne kierunek wyjścia zostanie aktywnie podyktowany przez giełdy bazowe. Warto również wyczekiwać na najbliższe wystąpienia wybranych członków FOMC oraz wydarzenie G20 pod koniec tygodnia.