Wzrosty na Wall Street po słowach Powella
Biuletyn poranny BDM
W minionym tygodniu WIG20 utrzymał tendencję spadkową, jednak udało się obronić poziomu 2000 pkt. Indeks w ciągu pięciu sesji stracił -0,7%, zatrzymując się na poziomie 2000,42. Pozostałe indeksy również ciągnęły w dół – WIG spadł -0,6%, mWIG40 -1,0%, a sWIG80 -0,8%. Sektorowo największej przeceny doznały spółki spożywcze (-2,7%), odzieżowe (-2,3%) i budowlane (-2,0%). Z drugiej strony mocne wzrosty zanotowało górnictwo (+3,4%), nieco słabsze motoryzacja (+1,7%) i gry (+0,6%). Na rynkach zagranicznych nastroje w poprzednim tygodniu były bardziej optymistyczne. DAX zyskał +0,4%, CAC +0,9%, a FTSE100 +1,1%. Za oceanem najważniejszym wydarzeniem było weekendowe (piątek – sobota) spotkanie bankierów centralnych w Jackson Hole. Jerome Powell w swoim wystąpieniu wskazał na dobrą kondycję amerykańskiej gospodarki. Powiedział, że Fed jest przygotowany do dalszego podnoszenia stóp procentowych, jeśli zajdzie taka potrzeba i zamierza utrzymać wysokie koszty pożyczek, dopóki inflacja nie znajdzie się na zdecydowanej ścieżce do celu inflacyjnego. Zasugerował też, że stopy procentowe mogą pozostać stabilne na wrześniowym posiedzeniu, tak jak oczekuje tego rynek. Notowania amerykańskich indeksów po tym przemówieniu zaliczyły wzrosty. Z perspektywy całego tygodnia tylko DJI nie wyszedł na plus (-0,5%), natomiast S&P (+0,8%) i Nasdaq (+1,7%) świeciły na zielono. W bieżącym tygodniu czeka nas raporty m. in. Eurocash, Neuca, CD Projekt, czy PZU. Przełom miesięcy przyniesie także wstępny odczyt inflacji za sierpień’23. O poranku w Azji indeksy świecą na zielono. Nikkei rośnie +1,6%, Shanghai Composite +1,9%, a Hang Seng +1,4%. Oprócz kontynuacji wzrostów z Wall Street nastroje poprawiła także obniżka opłaty skarbowej od transakcji na akcjach w Chinach po raz pierwszy od 2008 r. Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy wskazują na mieszane nastroje po ostatnich wzrostach, natomiast w Europie przeważa zieleń.