Niedźwiedzie nie odpuszczają
Biuletyn poranny BDM
Wczoraj na GPW zdecydowanie pałeczkę dzierżyły niedźwiedzie. Indeks WIG stracił -1,5%, WIG20 -1,8%, mWIG40 -1,0%, a sWIG80 -0,8%. Z grona indeksów sektorowych tylko budownictwo zakończyło sesję na plusie (+0,5%). Największe straty odnotowały spółki odzieżowe (-3,0%), w tym CCC (-1,5%), które po sesji opublikowało szacunkowe wyniki za 2Q’23, przewyższające konsensus rynkowy. W gronie blue chipów jedyną spółką, która na koniec dnia świeciła na zielono był Orange Polska (+1,5%). Na końcu zestawienia ulokowały się banki Alior (-4,8%) i Pekao (-4,1%) oraz LPP (-3,5%). Na rynkach zagranicznych również występowały głównie spadki. DAX stracił -1,1%, CAC40 -0,7%, a FTSE100 -0,4%. Za oceanem S&P i DJI osłabiły się po -0,4%, a Nasdaq spadł -0,8%. Informacją tygodnia, na którą czekają inwestorzy jest jutrzejszy odczyt CPI w Stanach Zjednoczonych. Konsensus zakłada wzrost CPI r/r z 3,0% w czerwcu’23 do 3,3% w lipcu’23 oraz utrzymanie poziomu 4,8% r/r inflacji bazowej. Dzisiaj natomiast ukaże się informacja na temat tygodniowej zmiany zapasów paliw w USA. Rano ropa lekko zniżkuje po wczorajszym odbiciu, które mogło być pokłosiem słów prezydenta Zełenskiego. Zapowiedział on, że Ukraina zemści się, jeśli Rosja będzie nadal blokować porty. O poranku na rynku azjatyckim widzimy kontynuację spadków. Hang Seng zniżkuje -0,1%, a Shanghai Composite -0,3%. W nocy pojawił się odczyt CPI i PPI w Chinach za lipiec’23. Oba wskaźniki ulokowały się poniżej zera. Inflacja CPI wyniosła -0,3% r/r, wobec konsensusu -0,4%, natomiast PPI -4,4% (kons. -4,1%). Po ostatnich wzrostach traci także Nikkei (-0,3%). Kontrakty terminowe o poranku wskazują na mieszane nastroje na rynkach.