Dalsze spadki na GPW
Biuletyn poranny BDM
Nowy tydzień na GPW rozpoczął się od kontynuacji spadków. WIG20 stracił -0,8%, WIG osunął się o -0,9%, mWIG40 spadł -1,4%, a relatywnie najlepiej zachowały się małe spółki, których indeks stracił „jedyne” -0,6%. Sektorowo na plusie sesję zakończyła tylko energetyka (+0,5%), gdzie pierwsze skrzypce grał Columbus (+12,9%), i minimalnie spółki spożywcze (+0,01%). Z drugiej strony najgorzej poradziła sobie motoryzacja (-3,0%) i budowlanka (-1,6%). Nieco lepsze nastroje panowały na rynku europejskim. DAX zakończył dzień w okolicach punktu odniesienia, CAC40 zyskał +0,1%, a FTSE100 stracił -0,1%. Za oceanem S&P przerwał czterodniową passę spadkową, zyskując wczoraj +0,9%. DJI wzrósł +1,2%, a Nasdaq +0,6%. W centrum uwagi inwestorów wciąż znajdują się wyniki kwartalne spółek. Berkshire Hathaway zyskał ponad 3% po raporcie, w którym spółka wykazała spore zapasy gotówki. Z drugiej strony po publikacji wyników traci BioNTech, który obniżył budżet na rozwój badań leków na ten rok. Spadki dotykają także Tesli po rezygnacji wieloletniego dyrektora finansowego Zacha Kirkhorna. W Azji o poranku Nikkei zyskuje +0,4%. Gorzej ma się Hang Seng, który traci -1,5% i Shanghai Composite (-0,2%). W Chinach niepokój wywołały dane na temat handlu zagranicznego. Zarówno eksport, jak i import spadły znacznie mocniej, niż oczekiwał tego konsensus. Eksport odnotował trzeci spadek z rzędu, co było związane ze spadkiem popytu na świecie, natomiast spadek importu pokazuje wewnętrzną presję występującą w kraju. Dolar umacnia się z powodu obaw, że Chiny mogą poluzować kontrolę nad juanem, co zwiększyło awersję do ryzyka. Kontrakty terminowe wskazują na mieszane nastroje przed rozpoczęciem sesji.