Czwartkowe notowania na rynku warszawskim były kolejnym dniem zwyżek. WIG20 zyskał 0,48 procent i przedłużył wzrostową serię na dziewiąte rozdanie z rzędu. Indeks zakończył dzień wykreśleniem nowych rekordów hossy w perspektywie intraday i w poziomie zamknięcia niesiony na północ doskonałym rozdaniem dla spółki PKN Orlen, której akcje zdrożały dziś o 3,88 procent i zebrały blisko 273 mln złotych obrotu, z przeszło 826 mln ugranych w WIG20 i 1,07 mld złotych na całym rynku. Relatywnie słabiej poradziły sobie dziś banki i spółki energetyczne, które były lokomotywami w obecnej fali wzrostowej. Indeks WIG-Banki spadł dziś o 0,09 procent, gdy WIG-Energetyka stracił 1,43 procent pod dwóch dniach zwyżek, które dołożyły indeksowi kilkanaście procent. Bilansem technicznym rozdania są nowego rekordy hossy wykreślone w rejonie 2182 pkt., ale też podejście WIG20 do strefy oporów, której centralnym punktem jest psychologiczna bariera 2200 pkt. Uwzględniając fakt, iż fala wzrostowa z rejonu 1990 pkt. zbliża się do 10 procent w pełni zrozumiałe jest, iż sesja skończyła się również ostrzeżeniem przed mniej jednokierunkowym handlem. W istocie WIG20 wykreślił dziś świecę z górnym cieniem, która jest ostrzeżeniem, iż rejon 2200 pkt. może przynieść realizację zysków. Na chwilę obecną jednak podaż dopiero musi szukać pierwszego sukcesu i liczyć na to, że rynek poszuka korekty i odpowie na sygnały wykupienia. Momentum pozostaje po stronie byków, którą napędza również fakt, iż strefa oporów rejonie 2200 pkt. jest ostatnią na drodze w rejon 2480-2400 pkt., gdzie wyczerpała się poprzednia hossa. Rynek naprawdę jest już w grze o 100-procentowe zniesienie ostatniej bessy, choć warto pamiętać, iż z rejonu 2200 pkt. w rejon 2500 pkt. potrzeba zwyżki WIG20 o przeszło 13 procent, gdy tegoroczny wzrost został właśnie poszerzony do 21 procent.
Adam Stańczak
Analityk
DM BOŚ
Wydział Analiz Rynkowych Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.