Wtorek okazał się wzrostem indeksów warszawskiego parkietu. Blue chipy poprawiły się o 0,5%, przez co znalazły się na poziomie 2465,5 pkt. Pozostałe indeksy (WIG50 oraz WIG250) zakończyły sesję niewiele ponad kreską. Przełożyło się to też na wyniki indeksu szerokiego rynku, który wzrósł o 0,3%. Dużo gorzej zachowywały się europejskie rynki. DAX stracił na zamknięciu 0,2%, a londyńska FTSE znalazła się 0,5% poniżej zera. Również węgierski BUX spadł o 0,3%. Podaż przeważała także w Japonii, gdzie Nikkei zanurkowało o niemal 2,0%. W pozytywnych nastrojach dzień zakończyły giełdy w USA. S&P500 poprawiło się o prawie 0,4%, a Nasdaq o 0,8%. Kontrakty futures na amerykańskie indeksy pozostają niemal bez zmian. Rano poznaliśmy bilans handlu zagranicznego w Niemczech (eksport spadł o 1,4% M/M, mocniej od prognoz), a w ciągu dnia czekają nas podobne odczyty z Wielkiej Brytanii, Rumunii, Słowacji i na Węgrzech. W USA zostaną natomiast ogłoszone liczba wniosków o kredyt hipoteczny, tygodniowa zmiana zapasów paliw oraz protokół z posiedzenia FOMC. Dla inwestorów za oceanem może to być swoisty gwóźdź programu, bowiem przedstawione zostaną szczegóły zmian polityki Fedu. Dla warszawskiego parkietu w centrum uwagi będzie konferencja prasowa Marka Belki oraz decyzja ws. stóp procentowych (konsensus zakłada utrzymanie dotychczasowego poziomu ST. Procentowych, a wypowiedzi członków RPP wskazują, że ten stan może się utrzymać nawet do końca ’15). WIG 20 ciągle jest w bardzo stabilnym kanale wzrostowymi, jednak od kilku sesji nie możemy znacząco oddalić się od poziomu 2450,0 pkt.. Moim zdaniem determinuje to m. in. niski wolumen na blue chipach. Najbliższego wsparcia można się doszukiwać w okolicach 2430 pkt., z pierwszym ograniczeniem możemy już mieć do czynienia na poziomie 2475, pkt, i wyżej 2500 pkt.
pobierz pełny biuletyn