Wczorajsza sesja przyniosła dość sporo zmienności. Ostatecznie FW20 zakończyły dzień na 0,9% plusie, na poziomie 2450 pkt. Na innych europejskich parkietach inwestorzy preferowali rynki wschodzące. DAX finiszował na 0,2% spadku (odrabiając sporą część wcześniejszych strat). Niemiecki indeks w poprzednim tygodniu lekko naruszył lutowy szczyt, ale nie miał już siły na zaatakowanie styczniowego maksimum. W konsekwencji na wykresie ma dość nieciekawy układ trzech blisko położonych szczytów. Na Wall Street zawitały wczoraj nieznaczne wzrosty. S&P500 zyskał 0,4% a Nasdaq Comp 0,8%. Po sesji na Wall Street wyniki podała Alcoa, rozpoczynając sezon publikacji za Atlantykiem. Oczekiwania względem całego rynku na 1Q’14 nie są wygórowane (EPS spółek z S&P500 ma wzrosnąć o około 1%). Oczyszczony zysk na akcję (EPS) producenta aluminium pozytywnie zaskoczył, wyniósł 0,09 USD vs 0,05 USD prognoza. W handlu posesyjnym akcje zyskiwały prawie 3%. Od początku roku są na 18% plusie, czyli zdecydowanie lepiej niż szeroki rynek w Stanach. Wczoraj w tym miejscu pisałem, że pierwsze polskie spółki raporty za 1Q’14 będą publikować dopiero w okolicy Wielkanocy. W poniedziałek po sesji pojawił się już dość zaskakująco raport producenta traktorów Ursus. Można opublikować raport tydzień po zamknięciu kwartału? Można. Dziś rano nastroje na rynku futures są umiarkowane. Lekko zyskują kontrakty na DAX i S&P500. W Azji przeważają wzrosty. Kolejny raz sporo traci jedynie Nikkei225, dziś 2,1%. Na FW20 wczorajsza sesja rozgrywała się w obrębie świeczek z poprzednich trzech dni, trudno więc mówić o poważniejszych zmianach w układzie technicznym. Wsparcia można szukać przy lokalnym minimum na 2416 pkt. Do poprawy swojej sytuacji technicznej byki potrzebowały obecnie wyjścia ponad lokalny szczyt z poprzedniego tygodnia (2464 pkt). Brak dziś poważniejszych danych makro. Decyzję w sprawie stóp podejmie RPP (nie oczekuje się zmian). Wieczorem publikacja raportu z ostatniego posiedzenia FOMC.
pobierz pełny biuletyn
