Pierwsza sesja nowego tygodnia przyniosła na parkiecie w Warszawie wyraźnie wzrostowe zamknięcia głównych indeksów. Wig20 zyskał 1,73%, podczas gdy mWig40 zanotował podbicie rzędu 2,42%, a sWIG80 zamknął się na +0,83%. Popytowe rozdanie poprowadził sektor bankowy, którego reprezentant Wig-Banki wzrósł dzisiaj o 2,71%, wypracowane przy 200 mln zł obrotów. Wymiany na szerokim rynku wyniosły 829 mln złotych z czego 631 mln zł przypadło na indeks blue chipów. Czytelną siłą wykazały się ww. banki, ale również takie tuzy jak PGE (+3,87% przy 14 mln zł) i CPS (+3,69% przy 6,23 mln zł).
Technicznie patrząc Wig20 subtelnie wyszedł górą z tzw. małej konsolidacji 1869 – 1814 pkt., choć strona popytowa transakcji nie potwierdziła tego wybicia, generując obroty na poziomie 0,91- krotności średniej, miesięcznej aktywności handlu. Niemniej jednak globalne poluzowanie ryzyka powinno w najbliższych dniach aktywizować graczy do odważniejszych reakcji. Zwłaszcza, że w najbliższych dniach mamy zeznania szefa Fed J. Powella oraz ważne dane z amerykańskiego rynku pracy. Pamiętajmy przy tym, że wskazane figury makro wygenerują prawdopodobnie zwiększoną zmienność. Napięcie na rynku jest spore, gdyż Powell ostatni raz przemawiał w Economic Club of Washington niespełna miesiąc temu. Warto mieć zatem na radarach czynniki ryzyka m.in. fakt, iż ostatnia seria lepszych niż oczekiwano raportów o inflacji wykazała siłę gospodarki USA, co z opóźnieniem powinno przełożyć się na decyzje monetarne Fed.