Polski indeks blue chipów w środę rozpoczał dzień na plusie, jednak po całym dniu handlu zamknał się pod kreską i finalnie stracił 0,2%. WIG zniżkował o 0,1%, sWIG80 wzrósł o 0,6%, a mWIG40 zyskał 0,1%. Obroty wyniosły prawie 800 mln PLN, z czego 643 mln PLN przypadło na największe 20 spółek. Niemiecki DAX, który większość dnia spędził pod kreską finalnie zamknął się na niewielkim plusie. CAC 40 (+0,3%) poradził sobie lepiej, FTSE (+0,2%) również kontynuuje wzrosty. W stanach wczoraj był ostatni pełni dzień handlu w tym tygodniu. Dow Jones Industrial (+0,3%), S&P 500 (+0,6%) oraz Nasdaq (+1%) rosły. Po opublikowaniu protokołu z posiedzenia FED rynek dowiedział się, że nadal jest poparcie dla stopniowych podwyżek stóp procentowych, jednak widać pierwsze głosy co do zwolnienia tempa ich podwyżek wkrótce. Na rynku forex po opublikowaniu protokołu dolar kontynuował spadki. Indeksy w Japonii, Korei oraz Hongkongu wzrosły, podczas gdy Chińskie indeksy wahały się na wieść o rekordowych przypadkach Covid-19. Oficjalne komentarze wyemitowane wczoraj wskazały, że Ludowy Bank Chin zezwoli bankom na zmniejszenie rezerw kapitałowych w celu stymulacji gospodarki. Cena ropy spadła, na doniesienia UE o zaimplementowaniu maksymalnej ceny za rosyjską ropę. Oznaki globalnego spowolnienia gospodarczego dodatkowo wpłynęły na jej cenę. W czwartek rano ropa Brent jest notowana za 84,9 USD/baryłka. Dzisiaj w USA mamy święto dziękczynienia, z tego powodu giełda pozostaje zamknięta. W piątek handel za oceanem będzie skrócony. Dzisiaj poznamy listopadowe wskaźniki koniunktury gospodarczej w Polsce (10:00 CET), oraz podaż pieniądze M3 w kraju (14:00 CET). Zarówno kontrakty futures na DAX jak i S&P500 niewiele odeszły od wczorajszego zamknięcia.
pobierz pełny biuletyn