Tak jak można się było spodziewać, warszawski parkiet doświadczył wczoraj niewielkiej korekty. Blue chipy straciły na zamknięciu 0,4%, zatrzymując się na poziomie 2470,9 pkt, a mWIG40 znalazł się 0,7% pod kreską. Niewiele powyżej zera znalazł się indeks małych spółek. Lepiej poradziły sobie rynki zagraniczne. Węgierski BUX zyskał 0,2%, a londyńska FTSE 0,9%. Niewielką poprawę odnotował także niemiecki DAX. Wzrosty nie ominęły także rynków amerykańskich. S&P500 wzrósł o 0,1%, a Nasdaq o 0,7%. Z głównych rynków globalnych spadł tokijski indeks Nikkei, który na zamknięciu stracił 0,5%. Z danych makro poznamy stan produkcji przemysłowej oraz budowlanomontażowej, a także poziom cen produkcyjnych w Polsce. Z danych zagranicznych wpływ na dzisiejszą sesję mogą wywrzeć dane dot. rynku pracy w Wielkiej Brytanii, a także informacje z USA (liczba wniosków o kredyt hipoteczny, stan budownictwa, poziom inflacji). Warszawę wspierają dobre wyniki notowań w USA, jednak należy mieć na względzie, że korekta może nie opuścić blue chipów, które rosły niemal nieprzerwanie od końca stycznia. Wsparcia możemy się dopatrywać w okolicach 2450,0 pkt., pierwszego oporu można się spodziewać na poziomie psychologicznej bariery 2500,0 pkt. i wyżej 2520,0 pkt.
pobierz pełny biuletyn