Wtorkowa sesja na FW20 wyglądała dość podobnie jak dwie poprzednie – wyższe otwarcie, niższe zamknięcie. Wczoraj zaczęliśmy na plusie, by finiszować na 0,2% stracie zamykając się na wysokości 2480 pkt. Barierą (co prawda lekko naruszoną) pozostaje nadal okrągły poziom 2500 pkt, o który FW20 walczą już od ubiegłego tygodnia. Z drugiej strony korekta po wzrostach, które rozgrywały się w Warszawie od końca stycznia, jest dość płaska i obrała formę konsolidacji. Na razie brak większych impulsów do wyrwania się z letargu. Na głównych światowych rynkach niewiele się wczoraj działo. DAX prawie nie zmienił wartości, S&P500 wzrósł o 0,1%. Dziś rano azjatyckie parkiety wzrostami i spadkami dzielą się mniej więcej po połowie. Nikkei225 spadł o 0,5%. Lekko na wartości (-0,1-0,2%) tracą kontrakty na S&P500 i DAX. Całkiem sporo dziś danych makro, więc inwestorzy powinni mieć co analizować. Z krajowej gospodarki napłyną informacje o produkcji przemysłowej i budowanej za styczeń (11.00). Z USA pojawią się popołudniu dane z pierwotnego rynku nieruchomości oraz o inflacji PPI. Wieczorem uwagę zwróci protokół z ostatniego posiedzenia FOMC.
pobierz pełny biuletyn