Wczorajsza sesja zakończyła się umiarkowanymi zmianami na GPW. Co prawda sWIG80 wzrósł nieco ponad 0,6%, ale za to blue chipy straciły niecałe 0,1% i zatrzymały się na poziomie 2481,2 pkt. Dużo lepiej poradziły sobie rynki zagraniczne (poza DAX-em, który spadł o 0,1%). Węgierski BUX zyskał 0,3%, a londyńska FTSE prawie 1,1%. Pozytywne nastroje gościły także za oceanem, co było widać po poprawie Nasdaq o 0,1% oraz S&P500, które znalazło się o niecałe 0,5% ponad kreską. Jeszcze lepiej poradziła sobie giełda w Tokio, gdzie Nikkei zyskało 3,1%. W nocy BoJ przedłużył niskooprocentowane linie kredytowe dla banków o kolejny rok, wpompowując tym samym kolejną pulę gotówki do gospodarki kraj kwitnącej wiśni. Rosną także kontrakty na amerykańskie indeksy. Futures zyskują ok. 0,1%. Z danych makro poznamy dziś m. in. stan inflacji w Wielkiej Brytanii oraz Szwecji, a ze strefy Euro napłyną do nas wieści o stanie bilansu płatniczego. W Niemczech ogłoszony będzie wynik indeksu instytutu ZEW, a w USA indeks NY Empire State. Zza oceanu napłyną także informacje dot. indeksu rynku nieruchomości oraz stan napływu kapitałów do USA. Z polskich danych poznamy stan zatrudnienia oraz wynagrodzeń. WIG20 znajdują się obecnie w ruchu wzrostowym, jednak po ciągłych wzrostach od końca stycznia, należy spodziewać się korekty. Wsparcia możemy upatrywać w okolicach 2450,0 pkt., a oporu na poziomie 2520,0 pkt.
pobierz pełny biuletyn