Po ostatnich słabych raportach o zatrudnieniu w USA, inwestorzy byli ciekawi, co do powiedzenia w sprawie kondycji gospodarki ma nowa przewodnicząca FED. Odczyt sprawozdania był powiązany z półrocznym podsumowaniem polityki pieniężnej oraz stanu gospodarki. Niestety ze względu na ekstremalne warunki pogodowe, Janet Yellen miała do tej pory możliwość złożenia tylko częściowego raportu. Niemniej jednak inwestorzy są zadowoleni z tego, co usłyszeli do tej pory. Yellen, znana z gołębiego nastawienia w polityce, zdecydowała się na bardziej zrównoważone, a nawet bliskie do Bernanke podejście. Jej wypowiedź pomogła przywrócić zaufanie, które zostało dodatkowo wzmocnione przez chińskie dane dotyczące handlu. Publikacje z Chin okazały się lepsze od oczekiwań, wykazując wzrost eksportu i importu. Nadwyżka zaskoczyła wszystkich, a dane mówiły nie tylko o zwiększonym popycie zewnętrznym, jak również o wysokim popycie płynącym z zagranicy.
Polski złoty wzrósł do trzytygodniowych maksimów względem dolara, co jednocześnie pomogło napędzić walutę do podobnych maksimów wobec euro. Publikacje o obrotach bieżących wykazały znaczne zmniejszenie deficytu państwa. Dane były dobre, a apetyt na ryzyko zwiększyły także wstępne odczyty PKB za czwarty kwartał oraz dane nt. inflacji. Spodziewano się ożywienia wzrostu gospodarczego oraz słabej presji cenowej.
W tym tygodniu oczekujemy na kolejne dane ekonomiczne. Wynagrodzenia, inflacja cen producentów oraz produkcja przemysłowa to tylko początek publikacji. W zeszłym miesiącu te same dane lekko rozczarowały analityków. Pod koniec tygodnia złoty może być napędzany przez czynniki zewnętrzne. Dzisiaj (poniedziałek) przypada kolejna rocznica urodzin George’a Washingtona, a więc dzień wolny od pracy dla Amerykanów, co może zmniejszyć płynność na rynku i odwrócić trend niektórych z zeszłotygodniowych zysków.
autor: Agnieszka Durlej, Client Group Manager Western Union Business Solutions Polska