Biznesradar bez reklam? Sprawdź BR Plus

Krzysztof Folta, TIM: Rośliśmy i rośniemy niezależnie od tego, w jakim momencie pandemii znajduje się gospodarka

Udostępnij

Ze wstępnych szacunków wynika, że przychody TIM ze sprzedaży netto towarów i usług związanych bezpośrednio ze sprzedażą towarów wyniosły w maju 2020 r. ponad 76 mln zł. Były tym samym wyższe o 21,8% w porównaniu z majem 2019 r. Po pięciu miesiącach 2020 r. szacowane obroty TIM SA przekroczyły 358,8 mln zł, a przychody ze sprzedaży w kanale e-commerce 255,1 mln zł. To wzrost odpowiednio o 14,2% i 12,9% w stosunku do analogicznego okresu roku 2019.

- Dwucyfrowa dynamika wzrostu sprzedaży staje się naszym standardem w tym roku, jednak jej poziom zanotowany w maju jest naprawdę imponujący. Rośliśmy i rośniemy niezależnie od tego, w jakim momencie pandemii znajduje się gospodarka – czy głębokiego lockdownu, czy odmrażania kolejnych sektorów – zauważa Krzysztof Folta, prezes Zarządu TIM SA. – Oczywiście nasze wzrosty wspiera kanał e-commerce. Samo wdrożenie sprzedaży online nie jest receptą na przejście obronną ręka okresu pandemii – w przeciwnym razie bylibyśmy teraz świadkami wielu spektakularnych rynkowych sukcesów. Potrzebne jest także wieloletnie doświadczenie, znajomość rynku i potrzeb klientów. A więc hybrydowy model sprzedaży, który wdrożyliśmy już prawie siedem lat temu – podkreśla Krzysztof Folta.

Taka dynamika sprzedaży to również zasługa klientów, którzy trafili do TIM-u w ostatnich miesiącach, szukając sposobu na szybki i bezpieczny dostęp do najszerszej oferty artykułów elektrotechnicznych w Polsce. – Szukali i znaleźli, zostając z TIM-em na dłużej. Utwierdzają się bowiem w przekonaniu, że nasza oferta jest atrakcyjna i odpowiada ich potrzebom– dodaje Krzysztof Folta.