Polska Grupa Energetyczna (PGE) bierze pod uwagę realizację wszystkich opcji strategicznych, jednak ostateczny wybór będzie zależał od rozwoju sytuacji na rynku i otoczenia regulacyjnego, poinformowali członkowie zarządu spółki.
"To, którą opcję wybierzemy, będzie zależało od tego, jak się ukształtuje się nasze otoczenie. Wybierzemy tę technologię, która przyniesie akcjonariuszom największą wartość, a krajowi bezpieczeństwo energetyczne" - powiedział wiceprezes Bolesław Jankowski podczas konferencji prasowej w trakcie XXVI Forum Ekonomicznego w Krynicy.
"To, czy [opcje strategiczne] będą realizowane, będzie silnie zależało od trendów na rynku, także od regulacji, w tym unijnej polityki klimatycznej. W superoptymistycznym scenariuszu zrealizujemy wszystkie nasze opcje strategiczne" - powiedział prezes Henryk Baranowski
W rozmowie z dziennikarzami Jankowski wskazał jednak, że "trudno sobie wyobrazić, że PGE zrealizuje wszystkie opcje".
Jego zdaniem, jeśli rząd podejmie decyzję w sprawie budowy elektrowni jądrowej, konieczna będzie zmiana w stosunku do obecnie zakładanego modelu.
Z kolei projekt farm wiatrowych na Bałtyku jest dla spółki interesujący, ale jego realizacja zależy od wielu czynników. "Zależy on od wsparcia, polityki Unii Europejskiej, ale także od mechanizmów aukcyjnych. Jego istotnym elementem jest także przyłącze" - powiedział wiceprezes.
W przedstawionej wczoraj aktualizacji strategii PGE podała, że dokona optymalnego wyboru opcji strategicznych. Jako możliwości rozwoju wskazano nowoczesną energetykę węglową, morskie farmy wiatrowe i elektrownię jądrową.
Grupa kapitałowa PGE jest liderem sektora z ok. 40-proc. udziałem w rynku wytwarzania konwencjonalnego, 30-proc. w sprzedaży dla klientów końcowych (5,2 mln odbiorców indywidualnych i biznesowych) oraz ok. 12-proc. w OZE. Spółka jest notowana na GPW od 2009 r.