CIECH rozpoczyna przygotowania do zatrzymania produkcji w rumuńskiej fabryce sody od 18 września br. Bezpośrednią przyczyną tej decyzji jest wypowiedzenie dotychczasowej umowy na dostawy pary technologicznej przez elektrociepłownię CET Govora, jedynego dostępnego dostawcę tego surowca. Zaproponowana przez dostawcę nowa, wyższa o ok. 135 proc. niż w 2018 roku cena, uniemożliwia CIECH Soda Romania prowadzenie rentownej działalności biznesowej. CIE (CIECH) prowadzi aktualnie zaawansowane analizy dotyczące różnych opcji wyjścia z tej sytuacji. Jedną z nich jest pozyskanie nowego, efektywnego kosztowo źródła pary we współpracy z zewnętrznymi partnerami. Dalsze kierunkowe decyzje zostaną podjęte do końca roku. Ewentualna hibernacja zakładu w Rumunii nie powinna zagrozić osiągnięciu celu EBITDA (Z) Grupy CIECH w wysokości ponad 900 mln zł w 2021 roku, określonego w aktualnej strategii Grupy.
Para technologiczna to surowiec niezbędny do produkcji sody, a jego cena stanowi znaczącą część kosztów funkcjonowania zakładów (w 2018 roku stanowiła ponad 30 proc. kosztów całkowitych
w przypadku CIECH Soda Romania). 18 czerwca br. elektrociepłownia CET Govora, znajdująca się w stanie upadłości, wypowiedziała spółce umowę na dostawy pary technologicznej na obecnych warunkach. Jednocześnie zaproponowała nową cenę pary, wyższą o 135 proc. (wliczając cenę certyfikatów CO2) w porównaniu do poziomu z roku 2018, przy jednoczesnym ograniczeniu dostaw o ok. 20 proc.
Decyzja o przygotowaniach do wstrzymania produkcji rumuńskiej fabryki do czasu pozyskania racjonalnego kosztowo źródła pary, pozostawia wiele otwartych możliwości. CIECH Soda Romania jest nadal otwarta na dalsze negocjacje z CET, ale nie może zaakceptować kolejnej podwyżki cen tego surowca, bo to oznaczałoby trwałą utratę rentowności produkcji. Spółka intensywnie analizuje teraz dostępne opcje wyjścia z tej sytuacji, m.in. możliwość pozyskania pary z innego, racjonalnego kosztowo źródła.
W związku z możliwością zatrzymania produkcji, CIECH przygotowuje optymalny pakiet osłonowy dla pracowników, uwzględniający program dobrowolnych odejść, działania z zakresu outplacementu i możliwą relokację części pracowników do innych fabryk Grupy. Dalsze kierunkowe decyzje odnośnie przyszłości zakładu zostaną podjęte do końca roku.
- Jesteśmy zdeterminowani, aby wypracować najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji, uwzględniające interes naszych akcjonariuszy, partnerów biznesowych, pracowników oraz społeczności lokalnej. W ciągu ostatnich lat wykonaliśmy ogromną pracę w celu modernizacji i rozbudowy naszej fabryki w Rumunii. Dlatego prowadzimy obecnie szczegółowe analizy dotyczące dostępnych opcji. Jednocześnie chciałbym podkreślić, że ewentualna hibernacja zakładu nie powinna zagrozić osiągnięciu celu EBITDA znormalizowana dla Grupy CIECH w wysokości ponad 900 mln zł w 2021 roku, określonego w aktualnej strategii Grupy – mówi Dawid Jakubowicz, Prezes Zarządu CIECH S.A.
W ciągu ostatnich kilkunastu lat CIECH uratował rumuńskie zakłady przed bankructwem oraz podejmował ogromne wysiłki w celu ich rozwoju. W latach 2006-2018 Grupa CIECH zainwestowała w Rumunii ponad 100 mln euro, dzięki czemu gruntownie zmodernizowała proces produkcji oraz rozbudowała moce produkcyjne fabryki. Dzięki zrealizowanym inwestycjom produkty CIECH Soda Romania trafiają m.in. do Europy, Azji czy Afryki.
Rumuńskie zakłady sodowe są jedną z czterech fabryk sodowych w Grupie CIECH (trzy pozostałe zlokalizowane są w Inowrocławiu, Janikowie oraz niemieckim Stassfurcie). Poza Rumunią, wszystkie zakłady posiadają własne źródła pary technologicznej. CIECH Soda Romania jest najmniejszą spółką sodową w Grupie.