Polski Bank Komórek Macierzystych (BKM (PBKM)) ma listę podmiotów, które może przejąć w ciągu 12-18 miesięcy i chce sfinansować część akwizycji z planowanej emisji akcji. Spółka w I kw. przyszłego roku chce określić cele strategiczne, związane z liczbą przechowywanych próbek po tym, jak przekroczyła już poziom 200 tys. próbek w segmencie B2C, poinformował prezes Jakub Baran.
"Kolejne transakcje M&A są na horyzoncie raczej bliższym niż dalszym. Mamy listę celów, które możemy przejąć w ciągu 12-18 miesięcy. Na to trzeba by wydać ok. 25 mln euro. Oceniam, że środki z podniesienia kapitału wystarczyłyby na najbliższe akwizycje. Szerszy pipeline oceniamy na 150 mln euro, mówimy wtedy o wyjściu poza Europę, ale to jest temat jeszcze nie na teraz" - powiedział Baran podczas konferencji prasowej.
"Zakładamy, że w 12 miesięcy wykorzystamy środki z emisji. Jest kilkanaście podmiotów, one są procedowane równolegle. To są konkretne podmioty w konkretnych krajach. Część podmiotów jest spoza Europy. Nie wszystkie są bankami komórek macierzystych" - dodał.
Prezes poinformował, że spółka ze względu na słabą sytuację na warszawskiej giełdzie oczekuje dalszego zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów.
"Chcielibyśmy zwiększać udział inwestorów zagranicznych w naszym akcjonariacie ze względu na sytuację na GPW. To jest korzystne i dla spółki, i dla inwestorów, i dla samej giełdy" - powiedział Baran.
Zapytany o to, czy przy obecnej bessie na giełdzie jest teraz dobry czas na wychodzenie na rynek z emisją akcji, powiedział, że PBKM widzi okazje do przejęcia i zamierza je wykorzystać.
"Nie wiadomo, co będzie za rok. Mamy cele akwizycyjne, jest skłonność sprzedających i nie wiadomo, czy nie pojawi się konkurent i wtedy targety znikną. W deklaracjach inwestorów mamy bardzo duże zainteresowanie emisją. Jak będzie w trakcie emisji - zobaczymy. Jest okazja, należy ją wykorzystać. Ja liczę na to, że emisję uda się zrobić powyżej ceny rynkowej. Oceniamy, że optymalna cena to byłoby 60 zł na akcję" - powiedział Baran.
Akcjonariusze PBKM zdecydują 23 listopada o podwyższeniu kapitału zakładowego w drodze emisji do 946 964 nowych akcji serii L, z wyłączeniem prawa poboru, które nie będą przekraczały 20% udziału w obecnym kapitale zakładowym spółki.
Zapytany o rekomendację zarządu co do podziału zysku za 2018 rok prezes podkreślił, że "wszystko zależy od tego, ile akwizycji zrobimy".
Przypomniał też, że bank kredytujący zakup Stemlabu we wrześniu br. nałożył na spółkę kowenant możliwości wypłaty dywidendy nie wyższej niż 20% zysku.
PBKM, podał wcześniej, że narastająco po trzech kwartałach 2018 r. Grupa FamiCord (założona przez PBKM międzynarodowa grupa banków komórek macierzystych z krwi pępowinowej), z uwzględnieniem Grupy Stemlab, przechowywała łącznie w segmentach B2C i B2B ponad 280 tys. próbek krwi pępowinowej lub tkanek, czyli o 81% więcej r/r. W segmencie B2C spółki z Grupy FamiCord przechowywały prawie 227 tys. próbek na koniec III kw. br. o 60% więcej w skali roku.
Celem wyznaczonym przez spółkę było przekroczenie poziomu 200 tys. próbek przechowywanej krwi w segmencie B2C do końca 2019 roku. PBKM określi więc na nowo cele strategiczne w tym zakresie - do końca I kw. przyszłego roku.
"Mieliśmy cel, który się zdezaktualizował. Chcemy zobaczyć w ciągu kilku miesięcy, jak się akwizycje rozwijają. Do końca I kw. 2019 r. powinniśmy określić nowe cele strategiczne" - powiedział prezes.
Polski Bank Komórek Macierzystych został założony w 2002 roku i zajmuje się pozyskiwaniem, przetwarzaniem i wieloletnim przechowywaniem komórek macierzystych pochodzących z krwi pępowinowej i innych tkanek popłodowych. Celem działalności PBKM jest zapewnienie dziecku lub członkom rodziny szybkiego dostępu do materiału biologicznego, który może być stosowany w nowoczesnych terapiach. Spółka zadebiutowała na GPW w 2016 r.
