PKN Orlen kontynuuje dywersyfikację dostaw ropy naftowej i nie wyklucza dostaw nowych gatunków z ropy z kolejnych kierunków, zapowiedzieli przedstawiciele zarządu.
"W III kw. trwała dalsza dywersyfikacja dostaw ropy m.in. zakup ok. 130 tys. ton z Nigerii. Nie jest wykluczone, że do rafinerii PKN Orlen będą dostarczane wkrótce nowe gatunki ropy z nowych kierunków" - powiedział członek zarządu ds. rozwoju Zbigniew Leszczyński podczas konferencji prasowej.
W październiku tankowiec z ładunkiem 130 tys. ton ropy typu Bonny Light z Nigerii przeznaczonej dla PKN (PKNORLEN) dotarł do terminalu naftowego w Gdańsku.
"Badamy różne kierunki dostaw ropy i jesteśmy jak najbardziej otwarci na kolejne. Wymaga to jednak badań i analiz m.in. pod kątem możliwości przerobu w naszych instalacjach. One cały czas trwają, a jak jednak widać mamy już sukcesy w postaci zakupu lżejszej od rosyjskiej ropy z Nigerii" - wskazał członek zarządu ds. finansowych Wiesław Protasewicz.
W połowie października prezes Daniel Obajtek zapowiadał, że poziom dywersyfikacji dostaw ropy naftowej w PKN Orlen powinien osiągnąć ok. 30% do końca tego roku.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 95,36 mld zł w 2017 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.