inviPay ocenia, że może wejść na GPW w perspektywie od trzech do pięciu lat, poinformował ISBnews.tv prezes Jakub Więcław.
"Nie chcielibyśmy iść najpierw na NewConnect, a potem na rynek główny. Jeśli już, to chcielibyśmy od razu być debiutantem na głównym parkiecie warszawskiej giełdy. To jest raczej perspektywa trzech do pięciu lat" - powiedział ISBnews.tv Więcław.
Zaznaczył, że spółka najpierw chce osiągnąć efekt skali, aby pokazać że jej biznes jest skalowalny międzynarodowo, dochodowy, a także stabilny z perspektywy inwestorów giełdowych.
"Myślę, że będziemy bardziej atrakcyjni dla potencjalnych inwestorów jeżeli obok sukcesu w kraju pokażemy też rozwój na rynkach zagranicznych" - zaznaczył prezes.
inviPay działa trzeci rok operacyjnie na rynku. Dotychczas spółka rozliczyła łącznie przeszło 200 mln zł transakcji swoich klientów. Jedncześnie spodziewa się w tym roku obrotów na poziomie przekraczającym 200 mln zł i celuje w poziom 1 mld zł rocznego obrotu do 2020 roku
inviPay.com to startup z branży Financial Technology, z którego usług korzystają małe i średnie firmy w celu optymalizacji przepływów pieniężnych.