MOL chce by 320 mln USD dodatkowej EBITDA w programie Downstream DS 2022 pochodziło z obszarów wzrostowych, a 180 mln USD - z poprawy efektywności, poinformował wiceprezes odpowiedzialny za downstream Ferenc Horvath.
"W odróżnieniu od naszych poprzednich programów, chcielibyśmy, żeby 320 mln USD pochodziło z obszarów wzrostu, a 180 mln USD z poprawy efektywności" - powiedział Horvath podczas konferencji prasowej.
Grupa wyróżniła dwa obszary wzrostowe. Na inwestycje w obszarze polioli wyda ok. 1 mld USD w 5 lat i liczy na wzrost EBITDA w tym okresie o 14-150 mln USD. Kolejny obszar to 12 inwestycji w rafinerie i petrochemię, warte prawie 1 mld USD. Wzorst EBITDA w ciągu pięciu lat szacowany jest na 180-190 mln USD.
"Większość wydatków inwestycyjnych zaplanowane jest na lata 2019-2020, natomiast zwrotu oczekujemy w latach 2021-2022" - powiedział wiceprezes.
Z kolei capex w obszarze poprawy efektywności będzie zbliżony do zakładanego wzrostu EBITDA dla tego obszaru. Działania w tym obszarze planowane są głownie na pierwsze 3 lata programu.
"Dzięki realizacji programu będziemy mieli minimum 1,5 mld USD EBITDA w segmencie downstream" - podsumował Horvath.
Podkreślił, że oprócz inwestycji grupa realizuje działania zmierzające do zwiększenia zaangażowania pracowników, bezpieczeństwa i higieny pracy oraz satysfakcji klientów.
"Jednym z zamierzeń jest też stała praca nad mapą drogową dla segmentu downstream" - powiedział wiceprezes.
Z kolei w segmencie detalicznym, wydzielonym z downstream) MOL zakłada osiągnięcie 450 mln USD EBITDA do 2021 r. (wobec ponad 300 mln USD w 2016 r.).
W ub. tygodniu Grupa MOL ogłosiła nowy program Downstream - DS 2022, ukierunkowany na zwiększenie efektywności, transformację i wzrost, co przełoży się na 500 mln USD poprawy wyniku EBITDA.
Węgierski koncern MOL prowadzi działalność w zakresie wydobycia i przerobu ropy naftowej (aktywa produkcyjne ma w 8 krajach, posiada też 4 rafinerie i 2 jednostki petrochemiczne). Od 2004 r. jest notowany na warszawskiej giełdzie.