Polski Bank Komórek Macierzystych (BKM (PBKM)) prowadzi obecnie rozmowy nt. akwizycji w Turcji, Włoszech i na Węgrzech oraz jednym z rynków Europy Zachodniej i liczy na finalizację akwizycji do końca tego roku. Mniejsze przejęcie - rzędu kilku milionów złotych - spółka jest w stanie sfinansować ze środków własnych, zaś pod większą rozważa emisję obligacji, poinformował prezes Jakub Baran.
"Rozmawiamy o akwizycji w Turcji, Włoszech i na Węgrzech, czyli tam, gdzie już jesteśmy. Rozmawiamy też z firmą z Europy Zachodniej. Liczymy na to, że to się wydarzy jeszcze w 2017 roku. Rozmawiamy też z podmiotami, które mogą przynieść dla nas korzyść w zakresie terapii komórkowych" - powiedział Baran podczas konferencji prasowej.
"Trwają dyskusje z jednym akcjonariuszem jednego z podmiotów dotyczące struktury transakcji. W jednym przypadku jesteśmy mocno zaawansowani" - podkreślił.
Prezes dodał, że nie jest wykluczone, iż PBKM powróci do rozmów na temat przejęcia z europejskim podmiotem branżowym, z którym już prowadził negocjacje, zakończone niepowodzeniem. "Nic nie zostało przesądzone. Możemy wrócić do rozmów" - powiedział Baran.
W czerwcu PBKM poinformował, że zakończył bez zawarcia umowy negocjacje w sprawie nabycia mniejszościowego pakietu akcji podmiotu branżowego działającego na rynku europejskim. Organy korporacyjne podmiotu, w którego zaangażowanie zainteresowany był PBKM nie wyraziły jednak zgody na przeprowadzenie inwestycji.
Baran poinformował, że spółka jest w stanie sfinansować ze środków własnych akwizycję o wartości kilku milionów złotych, zaś pod większe przejęcie może emitować obligacje.
"Wszystko zależy od skali. Pod transakcję na kilkanaście milionów złotych zrobilibyśmy małą emisję obligacji. Przy obecnej cenie akcji nie przewidujemy emisji akcji. Spółka jest wskaźnikowo niedowartościowana" - podkreślił prezes.
Baran poinformował, że kredyt wysokości 20 mln zł z mBanku, który był zaciągnięty na przejęcie europejskiej spółki został spłacony.
"Kredyt od mBanku został spłacony, zamieniliśmy go na emisję obligacji. Te pieniądze są do naszej dyspozycji. Emisja jest w złotych, trzymamy euro, bo z dużym prawdopodobieństwem transakcja będzie w tej walucie" - dodał.
Baran podkreślił, że planowane akwizycje "nie powinny co do zasady "wpłynąć na politykę dywidendową spółki.
PBKM pozyskał 5 159 próbek krwi pępowinowej lub tkanek w II kw. 2017 r. wobec 4 648 próbek pozyskanych w tym samym okresie roku ubiegłego, co oznacza to wzrost o 11% r/r. Na koniec I półrocza PBKM przechowywał 149,2 tys. próbek krwi pępowinowej lub tkanek, co oznacza wzrost o 14,1% w skali roku.
Prezes powtórzył, że spółka spodziewa się, iż cel 200 tys. zmagazynowanych próbek krwi pępowinowej osiągnie nieco później, niż zakładała - w połowie 2020 roku wobec planowanego końca 2019 r. ze względu na wolniejszy wzrost w całej Europie.
"Mieliśmy założenia - jak widać teraz, zbyt optymistyczne - że rynek europejski będzie rósł w tempie bliskim 10% rocznie. Okazało się jednak, że ten rynek rośnie wolniej. Jeden z europejskich liderów nie 'pompuje' tylu pieniędzy w budowanie świadomości, ile spodziewaliśmy się. Mieliśmy optymistyczne założenia na podstawie tego, co osiągnęliśmy w Polsce" - wyjaśnił Baran.
Polski Bank Komórek Macierzystych został założony w 2002 roku i zajmuje się pozyskiwaniem, przetwarzaniem i wieloletnim przechowywaniem komórek macierzystych pochodzących z krwi pępowinowej i innych tkanek popłodowych. Celem działalności PBKM jest zapewnienie dziecku lub członkom rodziny szybkiego dostępu do materiału biologicznego, który może być stosowany w nowoczesnych terapiach. Spółka zadebiutowała na GPW w 2016 r.