MOL traktuje Czechy jako jeden ze swoich kluczowych rynków i szuka tam możliwości rozwoju. Nie ma natomiast planów rozwojowych w Polsce, poinformował wiceprezes Ferenc Horváth.
"Jesteśmy zainteresowani sprawdzeniem wszelkich możliwości rozwoju, jakie pojawią się w Czechach" - powiedział Horváth podczas konferencji prasowej.
Wskazał, że Czechy stanowią jeden z kluczowych rynków dla spółki - w zakresie działalności rafineryjnej, sprzedaży paliw, jak i petrochemii. Nie odniósł się natomiast bezpośrednio do pytania o ewentualne zainteresowanie kupnem akcji Unipetrolu od PKN Orlen.
MOL jest obecny w Polsce w segmencie hurtowej sprzedaży paliw oraz sprzedaży produktów petrochemicznych poprzez swoją spółkę zależną Slovnaft. Spółka wprowadziła też program partnerski dla polskich właścicieli stacji benzynowych. Obecnie jest około 80 takich stacji.
"Zwiększamy ich liczbę co roku. To nie jest kluczowy obszar, na którym byśmy się skupiali" - powiedział wiceprezes.
Wyjaśnił, że dla MOL istotne jest, aby sieci sprzedaży detalicznej znajdowały się w niewielkiej odległości od posiadanych przez grupę rafinerii.
Zapytany o ewentualną współpracę w regionie z PKN, Orlen Horváth powiedział, że spółki są swoimi największymi konkurentami i że MOL obecnie skupia się na swoim rozwoju.
"Nie myślimy tak naprawdę o niczym innym, tylko o wprowadzaniu w życie naszej strategii w regionie" - dodał.
Węgierski koncern MOL prowadzi działalność w zakresie wydobycia i przerobu ropy naftowej (aktywa produkcyjne ma w 8 krajach, posiada też 5 rafinerii). Od 2004 r. jest notowany na warszawskiej giełdzie.