Dostosowanie wszystkich bloków energetycznych w Grupie Enea do konkluzji BAT (tj. do nowych norm emisyjnych) będzie wymagało inwestycji wysokości około 500 mln zł, poinformował prezes Mirosław Kowalik.
"Koszty dostosowania całej grupy do konkluzji BAT szacunkowo nie powinny przekroczyć 500 mln zł" - powiedział Kowalik podczas konferencji prasowej.
Podtrzymał wcześniejszą deklarację, że dostosowanie Elektrwni Połaniec do BAT wymaga nakładów rzędu 300 mln zł.
W przypadku Elektrowni Kozienice konieczne będzie dostosowanie starych bloków.
"Jeśli chodzi o stare Kozienice, to przewidywaliśmy w analizach, że pewne wydatki będzie trzeba podjąć, ale też z pewną roztropnością podeszliśmy do technologii. Jeszcze chcemy przeanalizować gospodarkę ściekową. Jesteśmy przygotowani, że dostosujemy te bloki w wymaganym terminie. Zakładamy - ale to są jedynie szacunki - że dostosowanie będzie wymagało inwestycji w wysokości nie więcej niż 150 mln zł" - powiedział prezes.
"Nowy blok będzie wypełniał nowe standardy BREF i BAT" - dodał Kowal.
Budowa bloku nr 11 w Kozienicach jest zaawansowana w 98%.
Podstawą działania grupy kapitałowej Enea jest wydobycie węgla kamiennego oraz wytwarzanie, dystrybucja i handel energią elektryczną. Sieć dystrybucyjna grupy, zlokalizowana w zachodniej i południowo-zachodniej Polsce, obejmuje 20% powierzchni kraju. Spółka jest notowana na GPW od 2008 r.