SNT (SYNEKTIK) skupi się na obecnych rynkach eksportu radiofarmaceutyków i chce podwoić udział eksportu w tej części sprzedaży do ponad 10% w kolejnych latach. Spółka zakłada w przyszłości wejście także na rynki państw bałtyckich, poinformował wiceprezes Dariusz Korecki.
"W zakresie nowych rynków zostaje cała 'Pribaltika', która jest przez nas dokładnie przeanalizowana, ale trzeba też powiedzieć, że to nie są dzisiaj rynki tak rozwinięte jak rynek polski, czeski albo słowacki" – powiedział Korecki podczas konferencji prasowej.
"Tym niemniej bardzo bacznie przyglądamy się tym rynkom i oczywiście będziemy próbowali się tam pojawić. Mamy na tych rynkach zarejestrowane produkty, mamy moce produkcyjne, więc myślę, że to jest bardziej kwestia 'kiedy' niż 'czy" – dodał.
Spółka skupia się jednak przede wszystkim na obecnych rynkach eksportowych.
"W zeszłym roku eksport w strukturze sprzedaży samych radiofarmaceutyków to było ponad 5%. Chcielibyśmy, żeby co najmniej był podwojony w kolejnych latach" – powiedział także wiceprezes.
Grupa Synektik jest dostawcą produktów, usług oraz rozwiązań IT dla diagnostyki obrazowej i medycyny nuklearnej. Zajmuje się sprzedażą urządzeń medycznych oraz rozwiązań informatycznych stosowanych w radiologii, a także prowadzi laboratorium badawcze aparatury do diagnostyki obrazowej oraz serwis sprzętu medycznego. Spółka jest również pierwszym w Polsce komercyjnym producentem radiofarmaceutyków wykorzystywanych w diagnostyce onkologicznej (PET). Synektik powstał w 2001 roku, od sierpnia 2011 roku akcje spółki notowane były na NewConnect, a w październiku 2014 r. zadebiutowały na rynku regulowanym GPW.