26 marca br. na platformach Steam, GoG i Epic Store zadebiutuje najważniejsza produkcja GIF (GAMFACTOR) – Japanese Drift Master (JDM). Gra oferuje ponad 250 kilometrów głównych dróg, liczne wyzwania oraz wyjątkowe doświadczenia, które stanowią hołd dla japońskiej kultury motoryzacyjnej, driftingu oraz trudów, jakie niosą kręte, górskie drogi. Twórcy gry pozyskali do swojego flagowego projektu licencjonowane samochody znanych marek, takich jak Nissan, Mazda i Subaru. Współwydawcą Japanese Drift Master jest 4Divinity.
– Prace nad naszym flagowym projektem - Japanese Drift Master - trwają od kilku lat, w ostatnich miesiącach znacząco przyspieszyły. Patrząc na to, jak gra się prezentuje, jestem przekonany, że ma szansę stać się jednym z najważniejszych wydarzeń na rynku gier wideo w 2025 roku. Jesteśmy świadomi, że gracze oczekują nie tylko doskonałej mechaniki, ale i wyjątkowego doświadczenia, a my zamierzamy im to dać. Kończymy prace nad optymalizacją oraz ustawieniami graficznymi. Z niecierpliwością odliczamy dni do premiery, którą zaplanowaliśmy 26 marca br. – mówi Mateusz Adamkiewicz, prezes zarządu Gaming Factory.
Gra, tworzona we współpracy z 4Divinity, oferuje realistyczną fizykę jazdy i licencjonowane samochody marek takich jak Nissan, Mazda i Subaru. Wszystkie pojazdy zostały odwzorowane z niezwykłą dbałością o detale – od osiągów, po charakterystyczne brzmienia silników. W przyszłości do gry powinny trafić kolejne licencjonowane pojazdy, niewykluczone, że nastąpi to jeszcze przed premierą.
W trzecim kwartale ub. roku Gaming Factory opublikowało prolog gry: JDM: Rise of the Scorpion, który do tej pory został pobrany ponad 630 tys. razy, zdobywając 75 proc. pozytywnych ocen od graczy. Prolog pozwolił zebrać cenny feedback, który został uwzględniony w pełnej wersji gry.
- Z perspektywy czasu uważam, że doświadczenie związane z wydaniem prologu było dla nas bezcenne i radykalnie wpłynęło na finalną wersję gry. Potwierdzam pojawiające się plotki, iż przeszliśmy na nowszą wersję silnika - Unreal 5. Pod względem graficznym i optymalizacyjnym gracze zobaczą zupełnie inną jakość względem prologu. Mocno pracujemy także nad presetami dla kierownic. Od początku przyświeca nam idea tworzenia gry dla graczy, dlatego uważnie wsłuchujemy się w feedback od naszej społeczności. W JDM zagrało dotychczas już niemal milion użytkowników, licząc demo i prolog, także myślę że dosyć dobrze wiemy czego oczekują od nas fani gatunku – dodaje Mateusz Adamkiewicz.
W styczniu br. udostępniono materiał filmowy w stylu anime, który jeszcze mocniej wprowadza graczy do świat gry.
- Opening w stylu anime wynika z głęboko zakorzenionych inspiracji kulturowych gry. Ten format nie tylko wzmacnia atmosferę gry, ale także łączy się bezpośrednio z opowieścią w stylu mangi przedstawioną w stworzonym przez nas świecie. To dopiero początek, fani już wkrótce mogą spodziewać się kolejnych ekscytujących aktualizacji – dodaje Mateusz Adamkiewicz.
Gra była promowana na międzynarodowych targach, takich jak Tokyo Games Show, Brasil Games Show czy Gamescom Asia.
Akcja JDM rozgrywa się w fikcyjnej prefekturze Guntama, inspirowanej górzystymi regionami Japonii. Gracze będą mogli eksplorować różnorodne lokacje, od neonowych ulic miejskich, przez malownicze górskie przełęcze, aż po wiejskie drogi. Gra oferuje zarówno wyzwania dla zaawansowanych graczy, jak i przystępność dla początkujących użytkowników – dzięki systemowi simcade, który łączy elementy symulacji i zręcznościowej zabawy.
Gracze wcielą się w Toumę, młodego Polaka, który wyrusza do Japonii, aby spełnić swoje dziecięce marzenie o tym, aby zostać drifterem. Opowieść jest pełna emocji, rywalizacji oraz trudnych wyborów, fabułę wzbogacają komiksowe przerywniki w stylu mangi.
JDM zgromadziła ponad 650 tys. użytkowników na listach życzeń platformy Steam. Główna kampania marketingowa wystartowała w styczniu.