Na giełdzie od dłuższego czasu, skoncentrowane na rozwoju, nie dzieliły się dotąd zyskiem z akcjonariuszami. W tym roku może się to zmienić. Sprawdzamy, które spółki mogą w 2022 r. po raz pierwszy wypłacić dywidendy.
Creepy Jar
Jednym z najczęściej wymienianych kandydatów do rychłej wypłaty dywidendy są twórcy Green Hell. Nic dziwnego, władze spółki często odnoszą się do tego tematu. Na ten moment wiemy, że CRJ (CREEPYJAR) faktycznie planuje przeznaczać część zysku na wypłatę dywidendy, a w dłuższym terminie ogłosić też politykę dywidendową. Spółka ma też dość solidny zapas gotówki, który na koniec września ubiegłego roku dobijał do 50 mln zł. Są więc i chęci i możliwości, a zdaniem analityków również sama wypłata jest tuż za rogiem.
Aktualny konsensus to wypłata w 2022 r. 19,44 zł na akcję, co oznacza, że biorąc pod uwagę prognozę wyniku netto za 2021 r. do akcjonariuszy trafiłoby około 45% ubiegłorocznego zysku. Zdania są jednak podzielone, z największymi optymistami zakładającymi wypłatę nawet ponad 70% zysku i bardziej chłodnymi kalkulacjami, nie przewidującymi dywidendy jeszcze w bieżącym roku. Opcja „za” wydaje się bardziej prawdopodobna, ale wykluczyć nie można również tego drugiego scenariusza, w którym spółka da sobie jeszcze rok zapasu, przed wejściem w dywidendowe buty.
Forever Entertainment
Drugi producent gier, tym razem z NewConnect również romansuje z potencjalną dywidendą już od dłuższego czasu. A nawet poczynił w tym kierunku konkretne kroki. Władze FOR (FOREVEREN) przyjęły w 2020 r. politykę dywidendy i godnie z jej treścią zarząd spółki ma rekomendować wypłatę o wartości 20-70% jednostkowego zysku netto. Polityka miała obowiązywać począwszy od podziału zysku za 2020 r., ale… spółka pojawia się w niniejszym tekście.
Odstąpienie od polityki dywidendowej w pierwszym roku jej obowiązywania było związane z rosnącą liczbą realizowanych przez spółkę projektów i koniecznością przeznaczenia większych środków pieniężnych na produkcję gier. Zaznaczono też wówczas, że odstąpienie od polityki ma charakter jednorazowy. Ile więc trafi do akcjonariuszy w tym roku?
W ocenie analityków BDM będzie to 0,2 zł na akcję, czyli ponad 58% prognozowanego przez nich zysku netto za ubiegły rok. Pierwsza wypłata nie ma być więc szczególnie wysoka. Co innego kolejna. Specjaliści szacują, że w przyszłym roku, Forever Entertainment wypłaci niemal 69%, znacznie wyższego zysku, co przełoży się na 0,4 zł dywidendy na akcję. Czy biorąc pod uwagę aktualny poziom notowań spółki, da stopę dywidendy na poziome 6,9%.
Dadelo
Opuszczamy gamedev na rzecz DAD (DADELO). Spółka debiutowała na warszawskiej giełdzie pod koniec 2020 r. i już wówczas przedstawiła precyzyjny plan w kwestii przyszłych dywidend. Zgodnie z zapisem w prospekcie, zarząd nie miał rekomendować dywidendy za 2020 r., natomiast za 2021 r. zaproponować aby 30-50% skorygowanego zysku netto trafiło do akcjonariuszy. Zaznaczono jednak, „o ile nie zaistnieją żadne nadzwyczajne okoliczności zewnętrzne lub nie wystąpią znaczące potrzeby kapitałowe spółki". Czy takie nastąpiły? Według zespołu DM Trigon, nie.
W grudniowej aktualizacji rekomendacji specjaliści szacują, że Dadelo wypłaci w bieżącym roku dywidendę równą 0,18 zł na akcję. To niemal dokładnie połowa deklarowanych przez spółkę widełek, prognozują bowiem, że zysk netto spółki za ubiegły rok wyniesie 5 mln zł.
Pointpack
Analitycy Ipopema Securities oceniają natomiast, że do grona spółek dywidendowych dołączy także notowany na NewConnect debiutant z 2018 r., PNT (POINTPACK).
„Spodziewamy się, że Pointpack stanie się spółką płacącą znaczące dywidendy, biorąc pod uwagę zdolność spółki do generacji gotówki oraz nasze założenia co do braku M&A i braku potrzeb inwestycyjnych związanych z potencjalnym projektem związanym z automatami nadawczo-odbiorczymi. Zakładamy pierwszą dywidendę już w 2022E na poziomie PLN 1.04ps (1.5% DY) odpowiadającym tylko 20% zysku netto z poprzedniego roku ze względu na dalsze budowanie satysfakcjonującej poduszki gotówkowej” – czytamy w rekomendacji
Po pierwszym roku przymiarki, w kolejnych okresach użyte przez analityków słowo „znaczące” nabierze na znaczeniu. Pointpack ma ich zdaniem utrzymywać stały poziom wypłaty 100% zysku netto, a dywidenda w 2023 r. przeszło sześciokrotnie przewyższy tą szacowaną na bieżący rok i dobije do niemal 6,8 zł na akcję. A dalej ma być tylko lepiej.
„W długim terminie szacujemy powtarzalny potencjalny poziom dywidendy na PLN 9.62ps” – podsumowano
VRG
Ostatnia spółka to prawdziwy giełdowy weteran. Chodzi o VRG, która przez wiele lat jako Vistula, jest notowana na GPW nieprzerwanie od 1993 roku. I tu trochę naciągana sytuacja, bo spółka jeszcze jako Vistula dzieliła się zyskiem z akcjonariuszami. Ale ostatni raz w 1999 roku, gdy trafiło do nich 0,74 gr na akcję dając stopę dywidendy na poziomie 7%. Był to piąty i ostatni rok wypłat dywidendy. I było to na tyle dawno (ponad 20 lat), a dzisiejsza VRG tak bardzo różni się od ówczesnej Vistuli (dołączone do grupy Bytom, Wólczanka i W. Kruk), że i ten przypadek zakwalifikowaliśmy do tekstu.
Wypłatę dywidendy w 2022 roku zakłada Sylwia Jaśkiewicz z DM BOŚ przewidując, że do akcjonariuszy może trafić w tym roku 5 gr na akcję. Odmiennego zdania jest (albo był, bo ostatnia rekomendacja dla spółki pochodzi z kwietnia) Adrian Górniak z BDM zakładający, że VRG wróci do dzielenia się zyskiem dopiero w 2023 roku. Perełką mogłaby być prognoza analityków PKO BP, którzy w strategii na 2022 roku przewidują, że tegoroczna stopa dywidendy w VRG mogłaby wynieść 20%. Mogłaby bo zakładamy, że jest tu jakiś błąd. Wypłata tej skali oznaczałaby bowiem transfer do akcjonariuszy ok 185 mln zł, na co raczej nie ma szans.
Jeśli interesuje Cię tematyka dywidend sprawdź do jakich unikalnych danych i narzędzi mają dostęp nasi abonenci.
Znajdziesz wśród nich między innymi:
- Rozbudowane funkcje skanera akcji,
- Analizę zachowania kursu 90 dni przed i po dniu ustalenia prawa do dywidendy,
- Przewidywana data publikacji rekomendacji zarządu dotyczącej wysokości dywidendy,
- Prognozę wysokości dywidendy na najbliższe 2 lata
oraz wiele innych