Spółka Grupy ERB (ERBUD) wyspecjalizowana w nowoczesnym budownictwie modułowym z drewna będzie nosić nazwę MOD21. Docelowo ta nowa gałąź biznesu ma przynosić ERBUD-owi 1,5 mld zł przychodu rocznie.
- Intensywnie pracujemy nad rozwojem naszego najnowszego start-upu, który zapowiedzieliśmy w marcu br. Mamy już halę w Ostaszewie pod Toruniem, zatrudnionych kluczowych menedżerów, zamówioną nowoczesną linię produkcyjną. Cieszymy się, że możemy już oficjalnie zakomunikować też nazwę naszego nowego projektu. W MOD21 będziemy produkować obiekty modułowe z drewna, których sprzedaż powinna ruszyć już w drugiej połowie przyszłego roku – mówi Dariusz Grzeszczak, prezes ERBUD-u.
Nazwa MOD21 składa się z dwóch części – pierwszą z nich jest „mod”, odwołująca się do podstawy działalności nowej spółki. – Zrobiliśmy dokładny research i okazało się, że żadna niemiecka firma nie zawłaszczyła sobie dotychczas skojarzeń ze słowem „moduł”, niemieckim „modul” czy angielskim „module”. Częściej były to nazwy pochodzące od miejscowości, nazwisk czy związane z drewnem albo inną technologią prefabrykacji. Cieszymy się, że udało nam się zawłaszczyć „mod”, choć kojarzy się ono nie tylko z modułami, ale też z czymś modnym i nowoczesnym, „modern”. Nazwa czytana wspak to natomiast „dom” – my wprawdzie od skojarzeń z „domami” odchodzimy, ale nasz mózg intuicyjnie widząc ten napis ma szansę nas od razu osadzić w branży budowlanej – tłumaczy Radosław Górski, członek zarządu ERBUD-u odpowiedzialny za rozwój obszaru budownictwa modułowego w Grupie.
Drugą część nazwy stanowi liczba „21”. – Bez względu na to, czy ktoś przeczyta ją po polsku, niemiecku czy angielsku, a może w przyszłości szwedzku, fińsku czy jeszcze innym języku – my tego nie narzucamy – liczba „21” symbolizować będzie 21-szy wiek, 21 rok. To „oczko”, ideał, doskonałość w grach karcianych. Ciąg 2 i 1 to z programowania kod, a to osadza nas w czymś liczbowym, technicznym, digitalowym. Jednocześnie kojarzy się z czymś „roboczym”, jakby ktoś przed laty utworzył sobie folder „mod” – bo moduły i „21” – bo w 2021 r. W Niemczech natomiast rok 21 jest kojarzony z nadzieją i spokojem, z czymś co nastąpiło po tym okropnym roku 2020, gdy szalała pandemia. Rok nowego otwarcia – tłumaczy Theodor Kaczmarczyk, prezes zarządu nowej spółki MOD21, mający ponad 30-letnie doświadczenie w budownictwie modułowym w Niemczech.
MOD21 stawia na budowę dużych obiektów modułowych z drewna – hoteli, biurowców, akademików, szpitali, budynków użyteczności publicznej. Firma planuje osiągnąć pełną moc produkcyjną w 2026 i będzie produkować ok 100 tys. m2 powierzchni całkowitej modułów rocznie. W 2026 planujemy uzyskać przychody ze sprzedaży w tym obszarze na poziomie ok 650 mln zł z rentownością 5-8%. W pierwszej kolejności oferta adresowana jest dla klientów niemieckich – wartość tamtejszego rynku wynosi obecnie ponad 3 mld euro, ma potroić się w ciągu najbliższej dekady, a według danych DHWR (Niemieckiej Rady Przemysłu Drzewnego) – w 2050 r. budownictwo modułowe z drewna ma stanowić już połowę rynku budowlanego w Niemczech.
Rozwój segmentu modułowego wpisuje się w wieloletnią strategię Grupy ERBUD, która stawia na ekologię i zieloną transformację – wyspecjalizowana w budownictwie dla OZE spółka ONDE zadebiutowała w czerwcu br. na GPW w Warszawie, obie spółki – ERBUD S.A. oraz ONDE S.A. pomyślnie przeszły restrykcyjny audyt i certyfikację, by jako pierwsze firmy z sektora budowlanego otrzymać prestiżowy europejski certyfikat jakości ekologicznej EMAS.
Premiera nazwy MOD21 odbyła się symbolicznie 21.11.2021 r. o 21:21. W opracowaniu nowej nazwy spółki pomagała ERBUD-owi agencja strategiczna One11 z Warszawy. Równocześnie z premierą nowej nazwy wystartowała również strona internetowa MOD21 w trzech wersjach językowych oraz kampania nowej spółki w mediach społecznościowych ERBUD-u.