Sierpniowe decyzje zarządzających PKO TFI, zarówno z uwagi na okres jak i ich intensywność, śmiało można nazwać „wakacyjnymi”. Żadna spółka nie dołączyła do portfela, ani go nie opuściła, zabrakło też bardziej spektakularnych ruchów. W tym pozornie nudnym okresie wyraźnie widać jednak długoterminowych faworytów, akumulowanych niezależnie od pogody i warunków panujących na rynku.
Pełna treść opracowania jest dostępna dla użytkowników BR Premium i BR MAX