Ze wstępnych szacunków wynika, że w czerwcu 2021 r. miesięczne przychody TIM ze sprzedaży netto towarów i usług związanych bezpośrednio ze sprzedażą towarów wyniosły niemal 110 mln zł (109,9 mln zł, +46% r/r). To najwięcej w historii TIM-u. Cały II kw. 2021 r. przyniósł ponad 312,3 mln zł (+42,7% r/r), zaś przychody ze sprzedaży w I półroczu 2021 r. po raz pierwszy przekroczyły – i to znacznie – 0,5 mld zł (574,4 mln zł, +32,2% r/r).
Przychody ze sprzedaży online realizowanej samodzielnie przez klientów osiągnęły w czerwcu 2021 r. nienotowany nigdy wcześniej poziom 76,4 mln zł (+41,7% r/r), zaś w całym I półroczu 2021 r. przekroczyły 403 mln zł (+30,4% r/r). To około 70% ogółu przychodów ze sprzedaży TIM-u. Sprzedaż zdalna, a więc za pośrednictwem sieci sprzedaży (telefon, mail), utrzymuje się na poziomie 30%. Jest to zgodne z założeniami modelu biznesowego TIM-u. Część klientów potrzebuje bowiem bądź specjalistycznego doradztwa technicznego, bądź po prostu wsparcia w procesie składania zamówienia.
– Za nami czwarty miesiąc, w którym przychody ze sprzedaży przekroczyły 100 milionów złotych. Kolejne miesiące tego roku są lepsze od analogicznych z 2020 roku. Od kwietnia 2021 roku obserwujemy kolejne etapy odmrażania gospodarki, a TIM rośnie jeszcze szybciej niż podczas kolejnych fal pandemii – zauważa Krzysztof Folta, prezes Zarządu TIM SA. – To namacalny dowód na to, że nie zawdzięczamy naszych wzrostów kolejnym lockdownom. Przez ostatnie lata mogliśmy się przekonać, że wdrożony w latach 2013-2014 model biznesowy pozwolił nam uniezależnić się od koniunktury w branży budowlanej. Ostatnie miesiące pokazują, że jesteśmy odporni także na kolejne fale zamykania i odmrażania gospodarki. Efektem są najlepsze w historii: drugi kwartał i pierwsze półrocze – podkreśla Krzysztof Folta.