PrimeBit Games SA, notowany na NewConnect deweloper gier, wygrał przetarg na wdrożenie innowacyjnej usługi w technologii VR. Spółka stworzy oprogramowanie do zarządzania studiem fitness i ćwiczeń w technologii 3D oraz aplikacje do treningów z wykorzystaniem rozszerzonej rzeczywistości. Wartość zamówienia opiewa na kwotę ok. 1,2 mln zł.
- Jesteśmy bardzo podekscytowani projektem, który będziemy realizować. Rozwiązanie, które wdrażamy to połączenie gier i aktywności fizycznej. Ćwiczący będą mogli dzięki temu przenieść się w wirtualny świat i mieć kogoś w rodzaju trenera. Użytkownicy dostaną również możliwość skorzystania z gry symulacyjnej, w której otrzymają wyzwania w trybie rywalizacji z innymi graczami lub zadania do przejścia w pojedynkę – mówi Michał Ręczkowicz, prezes PBT (PBGAMES).
Spółka wygrała przetarg na wdrożenie oprogramowania dla przedsiębiorstwa VR Fitness Systems Sp. z o. o. z Lublina. Zakres projektu obejmuje wykonanie dedykowanego oprogramowania do zarządzania studiem fitness i bazą danych, aplikacji wykorzystywanych na potrzeby fitness przy wykorzystaniu technologii VR/AR oraz oprogramowania do ćwiczeń w technologii 3D. - Gry VR, w połączeniu z urządzeniami z siłowni, wzbogacą ofertę studia fitness. Na zachodzie jest to jeszcze nowa, ale już dość popularna forma rozrywki i treningów. Na dodatek zmienia obraz siłowni na ciekawszą, do której częściej chce się wracać. Gry motywują do ciągłego osiągania lepszych wyników – to świetne rozwiązanie dla obecnie coraz bardziej zinformatyzowanej społeczności – dodaje Michał Ręczkowicz.
Jedno z ważniejszych zadań stojących przed spółką to przede wszystkim odpowiednie połączenie urządzeń i maszyn do ćwiczeń z tym co dzieje się w grze, oraz opracowanie, przy współpracy z ekspertami fitness, algorytmów służących do optymalizacji ćwiczeń poprzez gry VR.
- Mam nadzieję, że to nie ostatni projekt tego typu, który realizujemy. Jeżeli taki rodzaj treningów przyjmie się w Polsce tak dobrze jak za granicą, to możemy spodziewać się kolejnych zamówień na nasze usługi – mówi Michał Ręczkowicz.