Po publikacji wstępnych, szacunkowych danych finansowych za pierwszy kwartał 2019 roku giełdowy kurs akcji spółki Mercator Medical, dostawcy rękawic jednorazowych na rynkach blisko 70 krajów świata, mocno się obniżył. W rezultacie rynkowa wycena to obecnie jedynie około 65 mln zł, podczas gdy w 2018 roku Grupa Mercator Medical zanotowała 420,4 mln zł przychodów (+40% rdr) i 30,6 mln zł wyniku EBITDA (+112% rdr), a w IV kw. została uruchomiona ostatnia linia wytwórcza nowej fabryki rękawic z lateksu syntetycznego (inwestycja warta 117 mln zł). Niemniej, w pierwszym kwartale br. nastąpiła kumulacja negatywnych zjawisk, przez co wynik netto pogorszył się o 7,9 mln zł (do -3 mln zł), a wartość EBITDA spadła o 77%, do 1,8 mln zł przy – co warto podkreślić - utrzymaniu wysokiego wzrostu skali biznesu (121 mln zł, +36% rdr).
- Podjęte działania dostosowawcze wobec zmian rynkowych przynoszą efekty, a naszym celem jest widoczna poprawa rezultatów już od drugiego kwartału. Spadek kursu akcji od marca o około 60% odczytuję jako pogłębienie niedowartościowania spółki na GPW. Wykorzystuję tę sytuację – komentuje dr Wiesław Żyznowski, Prezes Zarządu oraz wiodący akcjonariusz MRC (MERCATOR).
W maju Prezes Żyznowski kupił podczas sesji giełdowych 42.612 akcji spółki Mercator Medical po średniej cenie 5,83 zł za akcję (zakres 5,66-6,01 zł). W kwietniu było to 5.000 akcji po średniej cenie 8,51 zł (zakres 7,91-9,40 zł). Łącznie oznacza to zakup ponad 47,6 tys. akcji za 291 tys. zł.