Ponad 40-procentowy wzrost przychodów i znaczną poprawę rentowności na wszystkich poziomach odnotował Mo-BRUK w 2018 r. Zarząd liczy na dalsze wzrosty również w tym roku.
MBR (MOBRUK) kolejny rok z rzędu zanotował skokową poprawę wyników finansowych na wszystkich poziomach. Przychody lidera przetwarzania odpadów przemysłowych w Polsce wzrosły o 41 proc. do 92,7 mln zł. Jeszcze dynamiczniej rosły zyski. Na poziomie netto spółka wypracowała 20,5 mln zł, co oznacza potrojenie wyniku z 2017 r. i ponad 22 procentową rentowność. Zysk operacyjny wzrósł z 10,4 mln do 26,6 mln zł. W tym samym okresie EBITDA się podwoiła i osiągnęła 32,4 mln zł.
- W ciągu ostatnich lat diametralnie poprawiliśmy nasze wyniki finansowe. Konsumujemy obecnie efekty szeroko zakrojonych inwestycji, których dokonaliśmy przed laty z myślą o przyszłości. Dzięki nim mamy jeszcze spory zapas mocy, nad których efektywnym wykorzystaniem nieustannie pracujemy. Bardzo korzystnie zmienia się również rynek. Uszczelnienie systemu gospodarowania odpadami, zwiększające się wymagania unijne oraz znaczne ograniczenie szarej strefy, pozwalają nam wypracowywać satysfakcjonujące marże – podkreśla Józef Mokrzycki, prezes Mo-BRUK SA.
Należy podkreślić znaczenie zaostrzenia polityki państwa wobec przestępców odpadowych, która pozwala na normalne funkcjonowanie legalnie działającym firmom odpadowym.
- Co równie ważne w 2018 r. roku wzrosła - niemal dwukrotnie względem roku 2017 - ustawowa opłata za składowanie odpadów, co sprawia że wywożenie ich na składowiska staje się coraz mniej opłacalne. Opłata ta w 2019 roku ponownie się zwiększyła – tym razem do 170 zł – dodaje prezes Mokrzycki.
Zgodnie z ustawą tzw. opłata marszałkowska do 2020 roku ma wynieść docelowo 270 zł za tonę.
Portfel zamówień Mo-BRUK ma obecnie wartość prawie 56 mln zł, co oznacza że jest wyższy o blisko 40 proc. niż przed rokiem w tym samym okresie.
W planach spółki na kolejne kwartały jest zwiększanie wykorzystania mocy jej zakładów przetwórczych, między innymi dzięki potencjałowi wejścia szerzej na rynki zagraniczne oraz rosnącemu wolumenowi odpadów przemysłowych w Polsce. Zarząd widzi także przestrzeń na podniesienie cen za przetworzenie odpadów wraz z rosnącą opłatą marszałkowską.