Polska Grupa Energetyczna (PGE) zaprosiła kilkunastu potencjalnych partnerów do rozmów na temat budowy farm wiatrowych na Bałtyku, podała PGE. Planowany pierwszy etap programu offshore grupy zakłada budowę morskich farm wiatrowych o maksymalnej mocy zainstalowanej do 2 545 MW. Pierwszy prąd z wiatraków na morzu popłynie w 2025 r., a rok później nastąpi przekazanie inwestycji do fazy komercyjnej eksploatacji.
"W środę, 5 grudnia, Grupa PGE zaprosiła do rozmów kilkunastu potencjalnych partnerów biznesowych, posiadających doświadczenie w realizacji tego typu inwestycji. Planowany pierwszy etap programu offshore grupy zakłada budowę morskich farm wiatrowych o maksymalnej mocy zainstalowanej do 2 545 MW (1 500 MW mocy na obszarze koncesji będącej w posiadaniu spółki Elektrowni Wiatrowej Baltica-2 i 1 045 MW mocy na obszarze Elektrowni Wiatrowej Baltica-3), zlokalizowanych w odległości około 25-30 km od brzegu, na wysokości Łeby" - czytamy w komunikacie.
Zgodnie z wymaganiami, partner PGE powinien posiadać odpowiednie doświadczenie w realizacji tego typu inwestycji na europejskim rynku, być w stanie wesprzeć projekty w aspektach technicznych i kontraktowaniu wykonawców, a także dzielić się know-how w tym zakresie z PGE.
Morskie farmy wiatrowe stanowią jedną z opcji strategicznych rozwoju Grupy PGE po 2020 r. Przedsięwzięcie jest obecnie na etapie pozyskiwania niezbędnych zgód środowiskowych, prowadzone są badania wietrzności, prace w zakresie wyprowadzenia mocy i inne działania techniczne. Trwają przygotowania do przeprowadzenia wstępnych badań geologicznych, podkreślono w komunikacie.
"Od stycznia 2018 r. trwają pomiary warunków wietrzności na Morzu Bałtyckim w rejonie planowanej inwestycji. Dotychczasowe wyniki potwierdzają bardzo dobre warunki wietrzności badanych obszarów. Szacowana obecnie prędkość wiatru w naszych lokalizacjach może przekraczać 9 m/s" - powiedział prezes PGE Henryk Baranowski, cytowany w materiale.
W przyszłym roku PGE spodziewa się pozytywnej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla farmy wiatrowej. Zgodnie z przyjętym harmonogramem wyprowadzenie energii z pierwszej morskiej farmy Grupy PGE mogłoby nastąpić ok. 2025 r., a rozpoczęcie komercyjnej eksploatacji w 2026 r., podano także.
"Program budowy morskich farm wiatrowych wpisuje się w przedstawiony niedawno do konsultacji projekt Polityki Energetycznej Polski do 2040 r., w której offshore wskazywany jest jako jedno z głównych narzędzi osiągania celów OZE" - wskazano dalej w komunikacie.
PGE podkreśla, że realizacja projektu offshore wpłynie pozytywnie na całą polską gospodarkę, stworzenie nowych miejsc pracy i rozwój przemysłu (m.in. stoczniowego i stalowego). Według cytowanych przez spółkę wyliczeń McKinsey & Company wykorzystanie potencjału rynku offshore w Polsce (ok. 6000 MW w perspektywie do 2030 r.) mogłoby wpłynąć na zwiększenie PKB o ok. 60 mld zł w latach 2020-2030.
"Grupa PGE weszła na drogę dywersyfikowania źródeł wytwórczych, którego celem jest zmniejszenie emisyjności CO2. Realizacja każdego 1000 MW mocy wiatrowych na morzu oznacza zmniejszenie emisji CO2 przez polską gospodarkę o ok. 4 mln ton rocznie, czyli około 100 mln ton w całym 25-letnim okresie eksploatacji farmy wiatrowej" - podsumowano w materiale.
Obecnie grupa kapitałowa PGE jest największym producentem "zielonej" energii Polsce. Posiada ona 14 farm wiatrowych na lądzie, 29 elektrowni wodnych, 4 elektrownie szczytowo-pompowe oraz jedną farmę fotowoltaiczną na górze Żar. Łączna moc zainstalowana wszystkich obiektów wynosi 2 188,9 MW.
Grupa kapitałowa PGE jest liderem sektora z ok. 40-proc. udziałem w rynku wytwarzania konwencjonalnego, 30-proc. w sprzedaży dla klientów końcowych (5,2 mln odbiorców indywidualnych i biznesowych) oraz ok. 12-proc. w OZE. Spółka jest notowana na GPW od 2009 r.