Biznesradar (BR): Z jakich osiągnięć spółki są Państwo szczególnie zadowoleni po 2015 roku?
Dariusz Korecki (DK): Rok 2015 można w przypadku Synektik zaliczyć do przełomowych, i to w kilku obszarach. Przede wszystkim otworzyliśmy w Warszawie drugi zakład produkcyjny radiofarmaceutyków i rozpoczęliśmy ich sprzedaż za granicę – przede wszystkim do Czech. Zrealizowaliśmy też kilka prestiżowych kontraktów – wśród nich kompleksową inwestycję dla Kliniki Neurochirurgii Szpitala Bródnowskiego w Warszawie, w zakres której oprócz dostawy sprzętu diagnostycznego, wchodziło również wykonanie kompletnego projektu i prac budowlanych.
Sukcesem było w 2015 r. z pewnością również zakończenie badań przedklinicznych i rozpoczęcie pierwszej fazy badań klinicznych naszego innowacyjnego, posiadającego globalny potencjał radioznacznika do diagnostyki perfuzji mięśnia sercowego. Udało nam się jednocześnie pozyskać grantowe finansowanie pierwszej i drugiej fazy badań. Mamy na ten cel zabezpieczone łącznie ponad 21 mln zł, z czego prawie 16 mln zł to dotacja z prestiżowego programu SME Instrument Horyzont 2020, która nie wymaga od nas angażowania wkładu własnego.
(BR): Co w ubiegłym roku nie wyszło?
(DK): Przede wszystkim nie zrealizowały się nasze oczekiwania w stosunku do pakietu onkologicznego, który poprzez m.in. zniesienie limitów w dostępie do diagnostyki obrazowej, miał wygenerować istotny popyt na nasze radiofarmaceutyki. Pakiet został co prawda wprowadzony w styczniu ub.r., jednak nie w pełnej, docelowej formie. Brak systemowego wsparcia dla badań PET/CT negatywnie wpłynął na wyniki segmentu produkcji radiofarmaceutyków.
(BR): Jakie kluczowe zmiany zajdą w otoczeniu spółki w 2016 roku?
(DK): Spółka oczekuje w najbliższym czasie wprowadzenia pakietu onkologicznego w docelowym zakresie – zmiany były już oficjalnie zapowiadane przez Ministerstwo Zdrowia. Pozytywny wpływ na wyniki Synektik powinny mieć również dostępne w ramach nowego budżetu UE dotacje unijne – będziemy na tym korzystać zarówno pośrednio – dzięki zamówieniom na sprzęt diagnostyczny ze strony ośrodków medycznych – jak i bezpośrednio – pozyskując finansowanie grantowe na nasze własne projekty.
(BR): Jakie cele lub wyzwania biznesowe stawiacie sobie na 2016 rok?
(DK): Przede wszystkim oczekujemy zakończenia pierwszej i rozpoczęcia drugiej fazy badań klinicznych naszego innowacyjnego kardioznacznika. Wyniki pierwszej fazy będziemy znali w połowie roku. Zaprezentujemy wówczas aktualizację strategii i kierunków rozwoju na lata 2016-2020. Nową strategię opieramy na trzech fundamentach: innowacyjnych technologiach medycznych, globalnym zasięgu terytorialnym oraz nowych obszarach działalności. Na ten moment koncentrujemy się na wzroście zagranicznej sprzedaży radiofarmaceutyków – przede wszystkim na rynki czeski i słowacki.