GCN (GROCLIN) odnotował 8,66 mln zł skonsolidowanego zysku netto ogółem z działalności kontynuowanej w III kw. 2018 r. wobec 1,3 mln zł straty rok wcześniej, podała spółka w raporcie.
Skonsolidowany zysk netto z działalności kontynuowanej i zaniechanej przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł w III kw. br. 8,02 mln zł wobec 1,81 mln zł straty rok wcześniej.
Zysk operacyjny wyniósł 6,11 mln zł wobec 1,14 mln zł straty rok wcześniej.
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 46,33 mln zł w III kw. 2018 r. wobec 68,84 mln zł rok wcześniej.
"Grupa Groclinu osiągnęła w III kw. 46 mln zł przychodów ze sprzedaży, EBITDA wyniosła 8,8 mln zł oraz 8,6 mln zł zysku netto z działalności kontynuowanej. Spółka zmniejszyła zadłużenie wobec banków o 8 mln zł. Do końca roku - po sprzedaży udziałów w CADM Automotive za 42,5 mln zł - ogólne zadłużenie netto ma wynieść zaledwie 10 mln zł" - czytamy w komunikacie.
W I-III kw. 2018 r. spółka miała 11,57 mln zł skonsolidowanego zysku ogółem z działalności kontynuowanej w porównaniu z 1,48 mln zł straty rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 187,88 mln zł w porównaniu z 216,73 mln zł rok wcześniej.
"Cel na ten rok to znacząca redukcja zadłużenia. Restrukturyzacja zatrudnienia oraz zwiększenie produkcji na Ukrainie. Coraz mocniej współpracujemy także z jednym z zakładów w Bośni. Niewątpliwie pozytywny wpływ na wyniki tego roku, a szczególnie III i IV kw. będzie miała sprzedaż części naszej działalności w Niemczech oraz udziałów w CADM Automotive. Nie ukrywam, że zbyt duże zadłużenie było problemem dla naszych kontrahentów. Teraz możemy wrócić do negocjacji nowych kontraktów. W IV kwartale wpłyną również pieniądze ze sprzedaży CADM-u, które kupiliśmy niecałe trzy lata temu za 10 mln zł. To pozwoli dodatkowo znacząco oddłużyć grupę" - powiedział prezes Andre Gerstner, cytowany w komunikacie.
W ramach zaktualizowanej strategii, Groclin koncentruje się wyłącznie na podstawowej działalności, czyli produkcji siedzeń, poszyć oraz wnętrz samochodów. Krótkoterminowe przychody spółki mogą się zmniejszyć, spółka będzie jednak baczniej analizować zamówienia pod kątem ich rentowności. Pod ściślejszym nadzorem znajdą się również koszty. Jak wyjaśnia Gerstner, zadłużenie grupy w minionych latach wymknęło się spod kontroli. Gros kosztów generowała wówczas sprzedana w III kw. 2018 r. niemiecka spółka Groclinu (Sedistec GmbH). Docelowo w Polsce Groclin będzie realizował wyłącznie najbardziej rentowne kontrakty i nadzorował działalność grupy. Wszystkie nieruchomości, które nie będą niezbędne do dalszej działalności zostaną sprzedane. Ich szacunkowa wartość to 10-15 mln zł, podano również.
"To będzie intensywny koniec roku. Przyznaję, że pewne działania podjęliśmy zbyt późno. Widzę jednak, że w 2019 r. wejdziemy jako oddłużona spółka, gotowa do zawarcia nowych kontraktów. Znacząca redukcja kosztów, większa kontrola wydatków, ograniczenie kosztów działalności w Polsce, również pozytywnie przełoży się nasze przyszłe wyniki. Może przejściowo nasze przychody będą mniejsze, jednak chciałbym, aby co kwartał grupa generowała zysk. Wtedy przyjrzymy się innym perspektywicznym kosztowo rynkom, np. Bośni. Koszty działalności na tamtejszym rynku są około połowę niższe niż w Polsce" - dodał Gerstner.
W ujęciu jednostkowym strata netto w I-III kw. 2018 r. wyniosła 3,64 mln zł wobec 0,77 mln zł zysku rok wcześniej.
Podstawowym przedmiotem działalności grupy Groclin jest produkcja i sprzedaż wyposażenia oraz akcesoriów samochodowych - poszyć foteli samochodowych w tkaninach, skórze naturalnej oraz poroflexie. Jego skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 293,5 mln zł w 2017 r.