SLV (SELVITA) chce pozyskiwać więcej kontraktów w segmencie usług na rynku międzynarodowym i zwiększyć tempo rozwoju tej części biznesu w Stanach Zjednoczonych, gdzie sprzedaż jest realizowana obecnie poniżej założeń. Spółka pracuje nad zwiększeniem liczby i wartości kontraktów FTE w przychodach segmentu usługowego, liczy także na wzrost liczby kontraktów zintegrowanych opartych na modelu FTE, poinformowali przedstawiciele spółki.
"Sprzedaż w USA jest poniżej naszych oczekiwań, które mieliśmy zakładając nasze biura w 2015 roku. W USA mamy niewystarczającą rozpoznawalność Selvity. Firmy amerykańskie są bardzo otwarte na zlecanie do Azji i nie jesteśmy w stanie zejść na poziom cen azjatyckich. Sprzedaż cały czas wzrasta, ale nie w takim tempie, jak zakładaliśmy początkowo" - powiedziała członek zarządu Edyta Jaworska podczas konferencji prasowej.
"Priorytetem jest wzrost usług na rynku międzynarodowym. Jesteśmy skoncentrowani na wartości kontraktów i przychodów i to jest nasz główny cel w tym roku" - powiedział wiceprezes Bogusław Sieczkowski podczas konferencji.
Przychody segmentu usługowego wyniosły 13,6 mln zł w I kw. br. i były o 53% wyższe r/r. Zysk operacyjny segmentu sięgnął 2,2 mln zł, co oznacza wzrost o 261% r/r. Backlog usługowej części biznesu wynosi obecnie 40,9 mln zł i jest o 39% wyższy niż w podobnym okresie rok wcześniej.
"Nadal pracujemy nad tym, by zwiększała się liczba projektów FTE z firmami zagranicznymi i rosła wartość tych kontraktów. Chcielibyśmy przyspieszyć rozwój sprzedaży przez biura w Bostonie i San Francisco" - dodała Jaworska.
Wyjaśniła, że w projektach FTE klient płaci za czas pracy chemika/biologa i bierze na siebie część ryzyka. Według niej, ten model współpracy sprawdza się najlepiej - udział tych kontraktów zwiększył w przychodach ogółem segmentu usług się do do 60% w ciągu 5 lat, zaś na koniec 2017 roku sięgnął prawie 70%.
"Dążymy, by zwiększać wartość sprzedaży, zwiększamy też średnią stawkę FTE dzięki projektom zintegrowanym oraz lepszej rozpoznawalności Selvity" - powiedziała Jaworska.
Selvita chce także zwiększyć udział projektów zintegrowanych opartych na FTE, które łączą wszystkie kompetencje spółki. Zrealizowała już pierwsze projekty zintegrowane spoza obszaru onkologii.
"W tego rodzaju projektach klient przychodzi z pomysłem na target i szuka partnera, który będzie mógł poprowadzić projekt dalej. Te projekty łączą wszystkie kompetencje, które mamy. Widzimy w nich ogromny potencjał. Trudno zakładać ich konkretną wartość na 2018 rok, bo te projekty trwają po kilka miesięcy" - dodała.
Jaworska podtrzymała, że celem Selvity w segmencie usług jest jest wzrost przychodów o co najmniej 30% rocznie, utrzymanie zyskowności powyżej 10% rocznie oraz stały wzrost zatrudnienia oraz infrastruktury laboratoryjnej na poziomie 20% rocznie.
"Dotychczas deklarowaliśmy 30-procentowy wzrost przychodów w tym segmencie, z naddatkiem realizowaliśmy ten cel i będziemy to kontynuować. Główny rynek to Europa Zachodnia - głównie Niemcy, Szwajcaria, Włochy. Istotna jest sprzedaż na terenie Izraela, podpisaliśmy też pierwsze umowy w Japonii. Nadal musimy pracować nad poprawą sprzedaży do rynku amerykańskiego" - powiedziała także.
Dodała, że poprzez stopniowe podnoszenie cen Selvita powinna doganiać firmy z Europy Zachodniej w perspektywie średnioterminowej.
Selvita jest polską firmą biotechnologiczną działającą w obszarze odkrywania i rozwoju leków stosowanych w leczeniu chorób nowotworowych, chorób ośrodkowego układu nerwowego i chorób autoimmunologicznych. Zajmuje się również świadczeniem usług badawczo-rozwojowych i budową rozwiązań informatycznych wspierających projekty innowacyjne. Od 2011 roku Selvita była notowana na rynku NewConnect, zaś w grudniu 2014 r. spółka przeniosła notowania na rynek główny GPW.
