IMS prognozuje, że wypracuje w tym roku 46,2 mln zł przychodów, 8,2 mln zł EBIT, 11,5 mln zł EBITDA oraz 6 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej. W kolejnych latach EBITDA ma wzrosnąć do 13,5 mln zł w 2017 r., 16,5 mln zł w 2018 r. i 20 mln zł w 2019 r., podała spółka.
IMS chce także przyspieszyć tempo wzrostu. W 2017 r. chce zwiększyć liczbę lokalizacji obsługiwanych w abonamencie o 2 tys., a rok później o 2,5 tys. W 2019 r. ich liczba ma zwiększyć się aż o 3 tys. Równocześnie powinny rosnąć marże: zarząd zakłada, że w 2017 r. rentowność netto wyniesie 16% a w następnym roku wzrośnie o 2 pkt proc. W 2019 r. ten wskaźnik ma osiągnąć wartość co najmniej 22%.
"Mamy do zagospodarowania ogromny rynek. Tylko w samej Polsce działa kilkaset tysięcy punktów usługowo-handlowych, które są naszymi potencjalnymi klientami, a przecież pracujemy równocześnie nad europejską ekspansją. Inwestujemy dziś w rozwój naszej organizacji, żeby móc jak najlepiej wykorzystać przewagi konkurencyjne i potencjał" - powiedział prezes Michał Kornacki, cytowany w komunikacie.
Podstawą strategii IMS jest rozwój usług świadczonych w modelu abonamentowym. Na koniec I kwartału spółka świadczyła je już w 10 692 lokalizacji, tj. o 19% więcej niż przed rokiem.
IMS nie wyklucza wzrostu przez akwizycje, ale podane cele nie obejmują potencjalnych efektów przejęć, podkreślono.
"Co ważne nasz model biznesowy zapewnia nam bardzo pewną i stabilną sytuację finansową. Dlatego, nawet w okresie większych inwestycji, chcemy i możemy dzielić się zyskiem z akcjonariuszami" - podkreślił wiceprezes Piotr Bielawski. Niedawno zarząd spółki wprowadził zmiany w polityce dywidendy. Do tej pory zakładała ona przeznaczanie dla akcjonariuszy minimalnie 30% zysku grupy, od teraz będzie to co najmniej 60%.
Zarząd podwyższył też rekomendację dotyczącą podziału zysku za zeszły rok i proponuje obecnie, żeby dywidenda wyniosła 23 gr na akcję. Poprzednia propozycja zakładała, że będzie to 15 groszy na akcję. Wypłata z zysku za 2012 r. wyniosła 2 gr na akcję, za 2013 r. - 4 gr , a za 2014 r. - 8 gr na akcję.
Celem zarządu jest także prowadzenie w latach 2017-2019 przyjętej polityki dywidendy, tj. przeznaczania rokrocznie co najmniej 60% osiągniętego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej do wypłaty akcjonariuszom.
W 2016 r. koszty związane z działaniami komunikacyjno-marketingowymi oraz inwestycjami w zespół mogą wzrosnąć o 1,5 mln zł w porównaniu do poprzedniego roku. Spółka zaksięguje też jednorazowy, niepieniężny koszt wynikający ze sprzedaży akcji własnych kluczowym pracownikom. Wyniesie on 0,8 mln zł
"Zaproponowaliśmy nabycie akcji IMS kluczowym osobom w spółce. To dla nich poważna inwestycja, dlatego cieszymy się, że widzimy duże zainteresowanie tą ofertą. Menedżerowie, którzy będą równocześnie akcjonariuszami, to dla nas duża wartość, bo te osoby będą silniej związane ze spółką i będą mogły jeszcze bardziej odczuć jej sukces" – skomentował Bielawski.
W 2015 r. spółka miała 42 mln zł przychodów, 8,8 mln zł EBIT, 12 mln zł EBITDA oraz 6,9 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej.
Spółka tworzy grupę kapitałową, w skład której wchodzą 3 podmioty bezpośrednio zależne. Grupa IMS jest dostawcą wyspecjalizowanych usług z zakresu marketingu sensorycznego w miejscu sprzedaży. Działania grupy skupiają się w trzech głównych obszarach marketingu sensorycznego: audiomarketingu (przygotowanie i emisja formatów muzycznych oraz produkcja i emisja reklam dźwiękowych), wideomarketingu (produkcja i emisja przekazów reklamowych na ekranach plazmowych) oraz aromamarketingu (dobór i dystrybucja kompozycji zapachowych).