Akwizycje firm o profilu inżynieryjno-serwisowym są i nadal będą dobrym kierunkiem w rozwoju grupy ERB (ERBUD), poinformował prezes Dariusz Grzeszczak po ogłoszeniu szczegółów przejęcia niemieckiej IVT Weiner + Reimann GmbH. Kolejnych przejęć nie należy się jednak spodziewać w krótkiej perspektywie.
"Chcemy przejmować firmy działające w segmencie industry, zarówno w Polsce, jak i za granicą. To [przejęcie IVT] jest pierwszą decyzją o przeznaczeniu środków, które pozyskaliśmy ze sprzedaży Budleksu i z zysków. Generalnie chcemy przejmować firmy, tak jak było do tej pory, posiłkując się dodatkowo kredytem" – powiedział Grzeszczak na spotkaniu prasowym.
Wyjaśnił, że na cenę 8,5 mln euro w ostatniej transakcji złożyło się 5 mln euro środków własnych i 3,5 mln euro kredytu.
"Trzeba jednak mierzyć siły na zamiary. Mamy przejęcie IVT, mamy dużo pracy z tymi firmami, które już przejęliśmy w Polsce. Teraz musimy znaleźć elementy synergii; chcielibyśmy podnieść przede wszystkim rentowność tego, co już posiadamy. Przejmowanie następnych firm w takim tempie nie jest 'zdrowe'. Na dziś nie prowadzimy konkretnych rozmów" – kontynuował Grzeszczak.
Prezes pytany, jak dokonana akwizycja wpływa na wypłatę ewentualnej dywidendy za 2017 r. powiedział jedynie: "Jeszcze nie wiemy, czy będziemy jako zarząd rekomendować dywidendę do rady nadzorczej".
IVT Weiner + Reimann GmbH z siedzibą w Oberhausen działa od 1982 roku. Zatrudnia 241 osób. Zajmuje się głównie obsługą inżynieryjną i serwisową obiektów przemysłowych (np. rurociągów, pomp, silosów, wież chłodniczych), montażem, konserwacją i naprawą sieci energetycznych, klimatyzacyjnych, wentylacyjnych oraz sanitarnych.
Grupa Erbud to polska grupa budowlana świadcząca usługi w segmencie mieszkaniowym, komercyjnym, użyteczności publicznej oraz inżynieryjno-drogowym i energetycznym na terenie Polski i krajów europejskich. Jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2007 r. W 2016 r. miała 1,79 mld zł skonsolidowanych przychodów.