Polska Grupa Energetyczna (PGE) zakłada, że jej wolumen produkcji energii z węgla brunatnego będzie w tym roku wyższy od zeszłorocznego, a wolumen produkcji z węgla kamiennego pozostanie na zbliżonym poziomie r/r, poinformował wiceprezes Emil Wojtowicz.
"Jeśli chodzi o węgiel brunatny, który jest naszym głównym paliwem, to w czerwcu ub.r. skończyły się remonty w Bełchatowie, więc te bloki, które działały w drugiej części roku, będą w tym roku działały przez cały rok. Spodziewamy się wzrostu produkcji na węglu brunatnym" - powiedział Wojtowicz podczas telekonferencji.
W przypadku produkcji węgla kamiennego sytuacja jest odmienna w Elektrowni Opole i Zespole Elektrowni Dolna Odra (ZEDO). W Opolu poziom produkcji w tym roku może być nieco mniejszy r/r, bo w IV kw. 2016 r. był zwiększony ze względu konieczność dodatkowej produkcji w okresie po wystąpieniu osuwiska w Turowie. Z kolei w ZEDO część produkcji zależy od decyzji Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE), jednak PGE nie zakłada zmian wobec 2016 r.
"Na węglu kamiennym spodziewamy się podobnych wolumenów, jak w 2016 r." - powiedział wiceprezes.
W 2016 r. PGE wyprodukowała łącznie 53,67 TWh energii elektrycznej wobec 55,58 TWh rok wcześniej. Wolumen produkcji na węglu brunatnym spadł o 4% do 37,35 TWh, a na węglu kamiennym spadł o 4% r/r do 11,3 TWh.
Udział Grupy PGE w produkcji energii elektrycznej w Polsce wynosi ok. 40%, natomiast w rynku dystrybucji energii elektrycznej ok. 26%. Spółka jest notowana na GPW od 2009 r.