W pierwszym półroczu SMT (SIMTERACT) osiągnął 3,74 mln zł przychodów netto ze sprzedaży i wynik ten jest porównywalny z analogicznym okresem ubiegłego roku. Za sam II kwartał spółka wypracowała przychód netto ze sprzedaży na poziomie 1,35 mln zł. Strata netto wyniosła natomiast 427 tys. zł i jest spowodowana kwestiami rozliczeniowymi, które główny zysk z premiery gry "Taxi Life: A City Driving Simulator", przesuwają na III kwartał 2024 r. Obecnie spółka koncentruje się na dalszym wsparciu dla tytułu oraz nad pracami nad nową grą wraz z niemieckim wydawcą Astargon.
Na razie jest jeszcze za wcześnie, aby precyzyjnie zaprezentować przychody z premierowej sprzedaży "Taxi Life". Ze względu na kwestie rozliczeniowe, pełne dane będziemy mogli podać dopiero przy okazji kolejnego raportu. Zapraszam jednak 19 sierpnia na czat inwestorski, podczas którego z chęcią odpowiem na nurtujące pytania – komentuje Marcin Jaśkiewicz, prezes Simteract.
"Taxi Life: A City Driving Simulator" to drugi, po "Train Life: A Railway Simulator", tytuł krakowskiego studia. W grze gracze wcielają się w rolę taksówkarzy, których zadaniem jest świadczenie usług przewozu pasażerów na najwyższym poziomie. Jazda odbywa się po dużym fragmencie Barcelony, odwzorowanym w skali 1:1. Gracze napotkają różnorodne utrudnienia i wyzwania, takie jak roboty drogowe, niesprzyjające warunki atmosferyczne, a także trudni klienci. Oceny i napiwki graczy zależą od umiejętności radzenia sobie z tymi przeszkodami, co z kolei umożliwia rozwój własnej firmy taksówkarskiej.
W II kwartale skupiliśmy się na dalszym ulepszaniu Taxi Life. Do tej pory dodaliśmy cztery z pięciu zapowiadanych patchy, w tym rozszerzyliśmy wsparcie kierownic na PC. Od razu dostaliśmy pozytywny feedback ze strony graczy. W niedługim czasie wypuścimy podobne możliwości dla konsol. Cieszy mnie także, że gra przez ostatnie dni była promowana na stronie głównej Steam, co pozwoliło jej znowu wskoczyć do “top 100” najlepiej sprzedających się gier Steam – komentuje prezes SImteract.