Pierwszy kwartał, a szczególnie marzec, obfitował w kilka niecodziennych wydarzeń dotyczących niektórych spółek z portfela Quercus TFI. Najważniejsze z nich to oczywiście LPP i raport Hindenburg Research, później mieliśmy informację o rozwiązaniu umowy przez DHL z Pointpack. LPP to największa pod względem wartości pozycja w portfelach tych funduszy na koniec grudnia 2023. W Pointpack Quercus jest jednym z 3 inwestorów finansowych nad progiem 5%. Swoje 3 grosze dołożyło też Pepco i utrata 15 mln € w wyniki ataku phishingowego na Węgrzech. Czy i jaka była odpowiedź zarządzających? Co poza tym ciekawego wydarzyło się w portfelach funduszy tego TFI?
Zanim przejdziemy do spektakularnych zdarzeń rzut oka na dane o saldzie wpłat i umorzeń do funduszy, stanowiących o komforcie pracy zarządzających lub jego braku. Choć dane o sprzedaży funduszy Quercus TFI w I kwartale wyglądają okazale (prawie 500 mln na plusie), to nie fundusze inwestujące na GPW są głównym beneficjentem napływów. Dodatkowo styczeń zakończył się umorzeniami w tym segmencie oferty, co obniżyło nieco zdolności zakupowe zarządzających z tego TFI. Okazało się, że to jedynie potknięcie i dwa kolejne miesiące stanowiły kontynuacje tendencji widocznej w II połowie ubiegłego roku.
W efekcie w pierwszych 3 miesiącach mamy zwiększenie zaangażowania aż w 41 spółkach, a jego ograniczenie w 18, co przypomina relację sprzed kwartału. W portfelach funduszy otwartych, bo tylko te monitorujemy pojawiły się 4 nowości, a 3 spółki z nich wypadły. Jako że mamy do czynienia z przewagą popytu, zacznijmy od zakupów.