GMV (GAMIVO), spółka notowana na NewConnect, łącząca w swoim biznesie dwa dynamiczne segmenty: e-commerce oraz gaming, nieprzerwanie rośnie. Właśnie osiągnęła kolejny kamień milowy. Platforma ma już aż 5 mln zarejestrowanych użytkowników z całego świata.
GAMIVO to lubiana przez graczy platforma e-commerce oferująca gry wideo i software oraz inne dobra cyfrowe, w tym karty podarunkowe i przedpłacone. Spółka od początku istnienia rozwijała się bardzo dynamicznie, dlatego trudno ją przegapić. Firma poinformowała, że liczba jej zarejestrowanych użytkowników przekroczyła właśnie próg 5 mln, którzy kupili już łącznie ponad 21,5 mln produktów. To kolejny dowód, że platforma cieszy się niesłabnącym zaufaniem użytkowników, którzy cenią serwis zarówno za wysoką jakość oferowanych usług i produktów, a także za konkurencyjne ceny.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni naszym użytkownikom - zarówno tym, którzy są z nami od początku, jak i wciąż dołączającym do społeczności GAMIVO. Uważnie słuchamy ich uwag i sugestii, a każdy osiągnięty kamień milowy to dla nas dowód, że wspólnie zmierzamy we właściwym kierunku. Osiągnięcie progu 5 milionów użytkowników akurat teraz jest tym bardziej symboliczne, że w tym roku jednym z naszych głównych celów jest właśnie rozbudowa bazy klientów oraz praca nad zwiększaniem komfortu korzystania z naszej platformy - podkreśla Mateusz Śmieżewski, prezes GAMIVO.
Obecnie platforma GAMIVO dostępna jest na całym świecie, a korzystać z niej można w ośmiu językach: angielskim, polskim, niemieckim, hiszpańskim, portugalskim, koreańskim, francuskim oraz włoskim.
- Większość użytkowników GAMIVO pochodzi z Ameryki Północnej i Europy Zachodniej, ale choćby w tym roku z naszej platformy korzystali klienci z Palau, Vanuatu czy Burundi, co pokazuje, że gracze mieszkają pod każdą szerokością geograficzną. Chociaż oczywiście na GAMIVO znaleźć można nie tylko gry, ale także ogromy wybór innych dóbr cyfrowych, w tym choćby karty podarunkowe do popularnych sklepów czy serwisów streamingowych - zaznacza Mateusz Śmieżewski.
Tak udany wynik udało się osiągnąć dzięki sukcesywnej pracy na rzecz zwiększania atrakcyjności platformy. Dzięki temu stopień satysfakcji klienta stale wynosi około 90 proc., natomiast ocena w serwisie Trustpilot określana jest jako „Doskonała”. We wzroście bazy użytkowników pomogły także udane premiery gier, które przyciągnęły do GAMIVO nowych miłośników elektronicznej rozrywki. W tym roku były to choćby Hogwarts Legacy, Diablo IV czy Resident Evil 4.
- Staramy się, aby nasze wyniki były jak najbardziej niezależne od rynkowych zawirowań, ale oczywiście to głośne premiery budzą największe zainteresowanie i sprzyjają rozwojowi. W tym roku dostaliśmy już kilka hitów, natomiast arcyciekawie zapowiada się końcówka roku. Do graczy trafi wówczas między innymi nowa odsłona Mortal Kombat, Alan Wake II, Assassin's Creed Mirage, Marvel's Spider-Man 2, Starfield czy następca serii FIFA od EA Sports. Zdecydowanie będzie więc w co grać - zapewnia Mateusz Śmieżewski.
Stymulująco dla bazy użytkowników działają także liczne i dopracowane partnerstwa, jakie GAMIVO zawiera z dużymi, znanymi markami. W Polsce spółka przygotowała ofertę razem z siecią Żabka. Kupujący mogli wymieniać punkty z aplikacji Żabki na zniżki na gry. Na podobnej zasadzie działało partnerstwo GAMIVO z Coca-Colą przygotowane na rynki słoweński i chorwacki. Z kolei studenci z Portugalii mogą odbierać rabaty na GAMIVO w ramach międzynarodowej legitymacji ISIC. Spółka cyklicznie prowadzi też wspólne akcje ze znanymi producentami gier. Warto tu wymienić zwłaszcza Wargaming, czyli producenta stojącego za takimi hitami jak World of Tanks i World of Warships oraz Plarium mającego w portfolio choćby popularną grę RPG Raid: Shadow Legends. A to jeszcze nie koniec, bo nadchodzą nowe łączone akcje promocyjne.
- Znajdowanie ciekawych współprac i organizowanie oryginalnych akcji pozwala nam przyciągnąć nowych użytkowników oraz wzmacniać lojalność obecnych. Nasze kampanie z siecią Żabka czy firmą Coca-Cola pokazały też, że gry wideo zdobyły bardzo ważne miejsce na mapie współczesnej rozrywki - zauważa Mateusz Śmieżewski.
Wszystko to znajduje odzwierciedlenie w wynikach. Spółka odnotowała znakomity początek roku. W I kwartale wygenerowała 56,3 mln zł obrotu i rekordowe 12,4 mln zł przychodu. Z kolei zysk netto wzrósł o 124 proc. r/r i wyniósł historyczne 3,5 mln zł. Rekordową wartość osiągnął także wskaźnik EBITDA w wysokości 4,3 mln zł. To o 82 proc. więcej niż w pierwszym kwartale 2022 roku.